{kupiono}

Viktoria z wielkim oddaniem i zaangażowaniem rozwija belkę lnu. Jej ruchy płynnie wtapiają się w otoczenie, dając radość i wolność chwili.

 

← Previous post

Next post →

5 Comments

  1. Mimi, ja wciąż zaglądam, tak bardzo cieszę się, że znaleźliście tak wspaniałe swoje miejsce, życie, dobre i piękne, z poszanowaniem przeszłości i aktywną pamięcią o niej, a ja marzę o swoim.spokoju, bo ten świat, nie sądziłam, że to powiem, już nie dla mnie…smutno wśród ludzi, bo przyroda zachwyca, gratuluję Wam i ściskam❤️

  2. Eli, wiem, o czym mówisz, bo sama tego doświadczyłam. Rozumiem Cię doskonale.
    Mnie także ta „główna” rzeczywistość już nie pasjonuję, nie zachwyca. Dlatego poszliśmy o krok dalej, aby sięgnąć do korzeni, do pamięci naszych przodków i ICH wielkiej wiedzy.
    Dla niektórych pewnie się cofnęliśmy, ale my wiemy ile zyskaliśmy.
    Powiem Ci, że gdybym miała się urodzić ponownie – to nadal chciałabym BYĆ… i żyć na skansenie.
    Wiem, że i TY znajdziesz takie miejsce. Znajdziesz, bo Twoje serce tego pragnie.
    Czego Ci życzę z całego serca.
    Dziękuję za to dobre słówko.
    Czuj DUCH!
    ❤️

  3. Dziękuję Mimi, to wiele dla mnie znaczy, będę wracała do Twoich słów często , traktując je …ku pokrzepieniu💚❤️

  4. Tak, wracaj i pamiętaj o tym.
    Niech to będzie jak mantra. Niech Ci się darzy!
    Niech dobro płynie ❤️

  5. 😘❤️❤️

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.