Tag: PolskaPage 15 of 21

{greenhouse}

Uprawianie warzyw z naturą i w zgodzie z porami roku powinno być spełnionym życzeniem wielu ludzi.

{hereabouts}

Nierzadko, ba! nawet bardzo często robię zdjęcie tak po prostu. Dla Was. Dla siebie. Dlatego bo mur ładny i fasada domu także warta kadru i zatrzymania.

{fog}

Ani się nie obejrzałam – a tu już mgły zawisły nad polami i łąkami.

{przejazdem przez…}

Jechaliśmy długo. Nie dbając o drogę szybką ni krótką. Ale bez żadnego wysiłku odnajdowaliśmy miejsca ciche, skromne i piękne.

{Autumnal mood}

{przejazdem przez…}

Do domu wracaliśmy bocznymi drogami. Mijaliśmy małe i niepozorne mieściny, które zachwycały nas choćby ciekawą zabudową. Przejeżdżaliśmy także przez Krainę Wygasłych Wulkanów.  A pod tym uroczym garażem z piwniczką,…

{black tomatoes}

Jakie piękne są te czarne pomidory. I jakie pachnące! Jeszcze łapią resztki słońca, ale to już ostatnie pomidory w tym sezonie.

{potato harvest}

Jeszcze jedno ujęcie z wrześniowych prac podczas wykopywania i sortowania ziemniaków. Cieszymy się, że mieliśmy skromny udział w tej wcale nie łatwej pracy.

{old garden}

Każdy ogród jest inny. Nie zależy to tylko od miejsca, w którym się znajduje, ale także a może przede wszystkim od gustu i upodobań właściciela. Ogród naszego znajomego…

{vineyard}

Przyglądam się życiu uważnie i wiem, że nieraz jesteśmy proszeni o pomoc. Następnie, gdy pomagamy komuś innemu, wkrótce staje na drodze nowy Człowiek, który pomaga nam. Dobro wraca z…

{October}

Ostatnie z wielkich.  Tak –  to są najlepsze pomidory w tym sezonie.

{true happiness}

Ktoś kiedyś bardzo mądrze powiedział, że nie ma drogi do szczęścia – szczęście jest drogą. Warto o tym pamiętać, aby nie szukać szczęścia, lecz być w szczęściu. Na…

{yellow mushroom}

{The Straight Story}

Zdjęcie z okna samochodu.

{country life}

Żeby się dobrze rozwijać trzeba się przytulać. Zwierzęta też tego potrzebują.

{pond in the garden}

Sielankowy wieczór nad stawem. Przeleciał ptak i woda mlaska cicho w trawach. Gospodarze na wakacjach. A my pilnujemy domu i zwierząt. Bo w życiu  trzeba sobie pomagać.

{antique baskets}

{brick bread oven}

Będąc na wyjeździe przez chwilę zatęskniłam za naszym piecem chlebowym, który tuż przed wyjazdem rozgrzaliśmy do białości. Na myśl przyszły mi także pewne słowa: każdemu jego raj.

{real life}

Ostatnie dni żyliśmy bardzo spokojnie, jak w jakiejś sadze o leśnych ludziach. Jedliśmy prosto i pysznie. A pod opieką mieliśmy spore gospodarstwo rolne – ekologiczne wraz z całym…

{wykopki 2020}

Końcem września pomagaliśmy znajomym przy wykopkach. Każdy, kto choć raz był na prawdziwych wykopkach, ten wie, że praca to ciężka. Cały dzień schylania i grzebania w ziemi, ze…

{onions}

Świeżo zebrana cebula z pola. Poplątana, wąsiasta i jeszcze pachnąca ziemią. Pięknie się prezentuje w skrzynce z kotwicą i sercem. I jak tu nie zrobić zdjęcia?

{love the patina}

Mijamy bramy i podwórka. Moją uwagę przykuwają stare drzwi z piękną klamką. Wiecie, że lubię detale naznaczone czasem i historią.

{mushrooms}

A po deszczu grzyby rosną… Korzystamy ze smaków lasów w górach Bardzkich. Tym bardziej, że do soboty mieliśmy pod ręką doświadczonego i pełnego zapału grzybiarza. Julia – dziękujemy!

{old tiles}

Brama uchylona. Można podejrzeć starą klatkę schodową i piękną posadzkę w karminowe gwiazdy.

{… z pozdrowieniami!}

Nico spóźnione, ale słodkie i ciepłe pozdrowienia z miasteczka Bardo – niewielka miejscowość w Kotlinie Kłodzkiej na Dolnym Śląsku. A teraz udaje się po słynne bardzkie pierniki. Ale…

{at the lake}

Jeszcze jasno wbrew godzinie, bo od wody bije blask. Cicho – wręcz głucho. Tylko pies w oddali szczeka.

{lake}

Wrześniowy wieczór nad jeziorem. Cisza niepojęta. Woda przybrała zachwycający szmaragdowy kolor. Tak bardzo przypomina mi Balaton.

{pierogi with fruits}

Rozczulający pyszny obiad pod gruszą. Pierogi z jagodami, palonym masłem i cynamonem.

{summer grass}

Wciąż ściółkujemy grządki. Jest to najtańszy, organiczny i bardzo dobry nawóz. Oprócz tego słoma ogranicza chwasty i w naturalny sposób skutecznie zatrzymuje wilgoć.

{Polish countryside}

Po drodze mijamy miejsca ciche i skromne. Regionalnie ciekawa zabudowa architektoniczna oparta na drewnianych ryglach.

{village church}

Polskie drogi, wiejskie kościółki, obejścia i stare domostwa. Czas się tu zatrzymał. Nikt tu nie zagląda. Na ławce pod domem siedzi i patrzy na drogę człowiek stąd.

{the barn}

{A golden summer day near…}

Wiecie, piękna pogoda i sobota, więc pomysł na małą, regionalną wycieczkę powstał w pierwszym porywie myśli.

{slow bread}

Lekko wilgotny, pachnący orkiszem, z chrupiącą skórką dookoła. Po prostu pyszny. Ulubiony. Tartine bred.

{sawmill}

Wizyta w tartaku zakończyła się jednym ujęciem na kliszy. Film: AGFA APX 400/36, Leica M6, Elmar 50/2,8