Pora sprzątać pracownię… a nawet podmalować ścianę. Trochę narozrabiałam (uśmiech). Zanim to zrobię, chcę jeszcze napisać słówko.
Obraz, który widzicie w kolejnych zdjęciach jest uproszczony na rzecz plamy barwnej. Pozostawia pole. Sami możecie wyobrazić sobie inne miasto. Liczę na to, że moje prace będą poruszały Waszą wyobraźnię, bo kto patrzy oczami innego, pozbawia się własnego widzenia świata.
Llooka
Pięknie widziane i powiedziane!❤
admin
Dzięki, Najdroższa ❤❤