{Bolyki}

Uwielbiamy toasty i brzdęk kieliszków. I jeszcze: korki, korkociągi i butelki. I kolor wina. Tym bardziej gdy jest to „egerska bycza krew”. Wino łączy. Zaś wspomnienia dobrego jedzenia i wspólnego czasu z Przyjaciółmi zostają w pamięci na zawsze.

← Previous post

Next post →

2 Comments

  1. Co za szczęście mieliśmy z tym winem! Teraz to do Egeru, do źródła trzeba jechać! Razem!

  2. Tak, tak!
    Trzeba marzyć, trzeba planować.
    Co tu dużo mówić: trzeba nam do Egeru! Razem ❤

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.