Jest 15 grudnia. Pogoda sprzyjająca – jakieś 9 stopni na plusie. Kopiemy marchew. Trochę później niż w ubiegłym roku, ale to dobrze. Zbiór bardzo pomyślny, godny podzięki. Część marchwi jeszcze zostaje w gruncie.
MIMI, moje warzywa też zostały wykopane na początku grudnia:-). Trzymam jak najdłużej…oczywiście jak pogoda pozwala. Moja Mama zawsze mówiła i (tak robiła,) że warzywa trzeba wybierać 15 października…tak tez robiłam…ale tera nie ma takich mroźnych początków jesieni…i zim, że warzywa ostatnio wybieramy na początku grudnia. Mam jeszcze na działce pory, część selerów (przykrytych) i pietruszkę. Zawsze to dłużej będą świeże;-). A u Was marchew piekna:-).
Tak. Im dłużej w gruncie – tym świeższe i lepiej się będą przechowywać. Dobrze zrobiłaś!
U mnie jeszcze trochę marchewki zostało. Pietruszka, seler – też.
Ściskam mocno i zimowo ❤
Barbara
MIMI, moje warzywa też zostały wykopane na początku grudnia:-). Trzymam jak najdłużej…oczywiście jak pogoda pozwala. Moja Mama zawsze mówiła i (tak robiła,) że warzywa trzeba wybierać 15 października…tak tez robiłam…ale tera nie ma takich mroźnych początków jesieni…i zim, że warzywa ostatnio wybieramy na początku grudnia. Mam jeszcze na działce pory, część selerów (przykrytych) i pietruszkę. Zawsze to dłużej będą świeże;-). A u Was marchew piekna:-).
admin
Tak. Im dłużej w gruncie – tym świeższe i lepiej się będą przechowywać. Dobrze zrobiłaś!
U mnie jeszcze trochę marchewki zostało. Pietruszka, seler – też.
Ściskam mocno i zimowo ❤