Uwielbiam zielone okiennice…ławki też;-) !!! Jakie to miłe dla oczu….Zielony to mój kolor…kolor nadziei… Tak, nie chcemy zapominać o korzeniach…nawet nie można….Pozdrawiam cieplutko:-).
Koniecznie MIMI!!! Będzie pięknie. A moje grządki stoją w miejscu…słabo mi wschodzą warzywa bo teraz prawie codziennie nie pada ale leje i jest zimno…Wszystko stoi w miejscu…Moje pomidory czekają na wysadzenie. Nie moge jeszcze tego zrobić bo jest tak mokro, że nie da się nic robić…ale sadzonki mogą spokojnie jeszcze kilka dni postać w domu. W tym tygodniu ma już być cieplej i pogoda ma sie poprawić więc ruszę z pomidorkami. Nie mogę sie doczekać efektu jak będą rosły w górę i jakie owoce wydadzą. Czekam na cieplejsze dni z utęsknieniem. Ściskam najserdeczniej.
Basiu, u nas podobnie. Tak jakby dopiero teraz przyszli zimni ogrodnicy.
No cóż… – pogoda! Każdej chwili szkoda, ale nie mamy na to wpływu.
Liczę, że wkrótce to się wszystko odmieni.
Czego i Tobie z całego życzę.
PS W następnym tygodniu chciałabym ogarnąć przesyłkę do Ciebie. Dam jeszcze znać.
MIMI, przeczytałam tu i napisałam na IG, że nie z przesyłką nie musisz się śpieszyć, bo to nie pilne. Ja też mam teraz co robić w ogrodzie, aż plecy ciężko czasami odgiąć z kucków . Ale praca w ogrodzie przynosi ogromną radość. Pomidory wszystkie wysadzone, teraz tylko podlewać i chodzić przy nich na paluszkach, żeby pięknie rosły. Ściskam mocno.
Vintage.pines
Czy jeszcze powróci sklep MiKantor?;)
admin
Raczej rzeczy z domu i vintage drobiazgi będę sprzedać przez profil Myszkowiec na Instagramie.
Barbara
Uwielbiam zielone okiennice…ławki też;-) !!! Jakie to miłe dla oczu….Zielony to mój kolor…kolor nadziei… Tak, nie chcemy zapominać o korzeniach…nawet nie można….Pozdrawiam cieplutko:-).
admin
Ja też! Muszę coś w moim ogrodzie przemalować na ciemną zieleń.
Przydałaby się ławeczka.
Ściskam Cię mocno, Basiu :*
Powodzenia na grządkach!
Barbara
Koniecznie MIMI!!! Będzie pięknie
. A moje grządki stoją w miejscu…słabo mi wschodzą warzywa bo teraz prawie codziennie nie pada ale leje i jest zimno…Wszystko stoi w miejscu…Moje pomidory czekają na wysadzenie. Nie moge jeszcze tego zrobić bo jest tak mokro, że nie da się nic robić…ale sadzonki mogą spokojnie jeszcze kilka dni postać w domu. W tym tygodniu ma już być cieplej i pogoda ma sie poprawić więc ruszę z pomidorkami. Nie mogę sie doczekać efektu jak będą rosły w górę i jakie owoce wydadzą. Czekam na cieplejsze dni z utęsknieniem
. Ściskam najserdeczniej
.
admin
Basiu, u nas podobnie. Tak jakby dopiero teraz przyszli zimni ogrodnicy.
życzę.
No cóż… – pogoda! Każdej chwili szkoda, ale nie mamy na to wpływu.
Liczę, że wkrótce to się wszystko odmieni.
Czego i Tobie z całego
PS W następnym tygodniu chciałabym ogarnąć przesyłkę do Ciebie. Dam jeszcze znać.
Barbara
MIMI, przeczytałam tu i napisałam na IG, że nie z przesyłką nie musisz się śpieszyć, bo to nie pilne. Ja też mam teraz co robić w ogrodzie, aż plecy ciężko czasami odgiąć z kucków
. Ale praca w ogrodzie przynosi ogromną radość. Pomidory wszystkie wysadzone, teraz tylko podlewać i chodzić przy nich na paluszkach, żeby pięknie rosły
. Ściskam mocno
.
admin
Dobrze, tak zrobię. Dziękuję Basiu
Zasyłam zielone pozdrowienia dla Ciebie i Twoich pomidorków!