{coffee time}

Święte słowa Mimi🌷🌼pozdrawiam deszczowo☺

Pieknie to ujelas MIMI! Ja tez odnajduje radosc w swoich ulubionych zajeciach i wtedy czuje radosc…nawet wziecie do reki ulubionej ksiazki i jej przewertowanie…to wystarczy zeby poprawic sobie humor;-). Twoje bruliony mam w zasiegu wzroku i jest cieplo na sercu…:-). Pozdrawiam cieplutko:-):-).

Dokładnie tak jest…Wasze bruliony sprawiają mi ogromną radość. To nie sa zwykłe książki…to są unikaty pisane z sercem. Pamiętam jak czytałam relację z podróży do Wenecji i zachwycałam się patrząc na zdjęcia w brulionie…Marzyłam żeby tam pojechać i wydawało mi sie , że tam nigdy nie dotrę….a jednak! Marzenia sie spełniają! Jestem szczęśliwa, że mogłam tam być. Pamiętam jak dopływaliśmy do Wenecji i gdy w oddali wyłaniały sie budowle które znałam tylko ze zdjęć…nie wierzyłam , że to się dzieje i jaką czułam radość to tylko ja sama wiem. Cieszę się, że mogłam tam być bo teraz w tych czasach pewnie to moje marzenie trudno byłoby spełnić. Jest radość i mogę teraz żyć wspomnieniami, które radują moje serce. Myślę, że po części to
Wasza zasługa i brulionu, w którym była relacja z Wenecji , że jeszcze bardziej zapragnęłam tam być. Pięknie dziękuję za wszystkie wzruszenia, które mogę przeżywać dzięki Wam i Waszym brulionom i za to , że jesteście💗💗💗. Uściski na dobranoc💙💙💙.