{cook with fire} Fasolka po bretońsku ze świeżym chlebem na zakwasie. Wcześniejsze skibki były jeszcze posmarowane masłem i przypieczone na ogniu. Wymarzony obiad na zakończenie pracowitego dnia w ogrodzie. 26 listopada 2020 In Mikantor autumn cabin campfire cooking fire fire folk food foodies garden green kitchen mens style nature O&S organicfood oven slow slowfood slowlife Zorki ← Previous post Next post → 2 Comments Llooka 26 listopada 2020 O mniam ! Koniecznie do odgapienia! admin 26 listopada 2020 Pewnie! Róbcie fasolkę w pomidorach :-))) Dodaj komentarzTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Zapisz moje dane, adres e-mail i witrynę w przeglądarce aby wypełnić dane podczas pisania kolejnych komentarzy. Notify me of new posts by email. Δ Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Llooka
O mniam ! Koniecznie do odgapienia!
admin
Pewnie! Róbcie fasolkę w pomidorach :-)))