{espresso men}

Podczas kawy ucho moje łowiło komplementy kierowane do domowego baristy – Zorkiego. Oko zaś wypatrywało uśmiechnięte twarze.  Wszyscy byli bardzo kontent. Bo przecież dobra kawa ożywa ciało i umysł.

← Previous post

Next post →

4 Comments

  1. Nie wiem, czego było więcej, kawy czy wina?
    Ale kawa od Zorkiego pierwsza klasa!

  2. Ja też nie wiem…
    Ale wiem jedno, że przy kawie uroczo milczymy. Przy winie dużo gadamy.
    I to też jest fajne!
    Ciągle nas trzyma. Ciągle wspominamy 🙂

  3. Kawa pierwsza klasa! Nie przesadzając: prawdziwe misterium i przyrządzania i delektowania się kawą! Brawo Zorki!! 🙂

  4. Przeczytałam Zorkiemu. Uśmiechamy się teraz :-)))
    Eh, jutro moglibyśmy Wam parzyć kawki.
    Enzo i Zorki – gotowy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.