{first thing in the morning} Ten pierwszy poranek warty jest zapamiętania, dlatego muszę go tu zapisać. Obudziło nas słońce i bicie dzwonów z romańskiej wieży. Słyszałam też rozmowy sąsiadów i radosną krzątaninę na pobliskim placu. 22 września 2017 In Mikantor bedroom holiday interior Italy lato morning Sardegna Sardinia Sardynia slow travel vintage window Włochy ← Previous post Next post → 2 Comments malwina 30 września 2017 dla takich malutkich radości warto żyć 🙂 admin 30 września 2017 masz rację! Zawsze, dla takich malutkich ♥ Dodaj komentarzTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Zapisz moje dane, adres e-mail i witrynę w przeglądarce aby wypełnić dane podczas pisania kolejnych komentarzy. Notify me of new posts by email. Δ Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
malwina
dla takich malutkich radości warto żyć 🙂
admin
masz rację!
Zawsze, dla takich malutkich ♥