{gąsiorek} Na stole wino z Balatonboglár. Wróciliśmy po 6. latach. Długo nas tu nie było, aż sama się dziwię. Ale wino nic się nie zmieniło przez ten czas. Nic nie zubożało, niewiele podrożało. Smakuje dokładnie tak samo. Tak samo dobrze i świeżo. 18 października 2022 In Mikantor folk holiday Hungary lawenda madeinhungary Magyarország redwine slow slowfood slowlife table travel Węgry wine wood ← Previous post Next post → 4 Comments Llooka 18 października 2022 Zasiadłabym znów z Wami ❤️ admin 18 października 2022 Oj tak! ❤️ PS Póki będę obrabiać zdjęcia to jeszcze tam jestem. Gero 22 października 2022 Ach to węgierskie wino! Niezwykły towarzysz naszych rozmów. Zdjęcie fantastyczne! admin 22 października 2022 – oj, tak, tak! Wspomnień moc. Dodaj komentarzTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Zapisz moje dane, adres e-mail i witrynę w przeglądarce aby wypełnić dane podczas pisania kolejnych komentarzy. Notify me of new posts by email. Δ Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Llooka
Zasiadłabym znów z Wami ❤️
admin
Oj tak! ❤️
PS Póki będę obrabiać zdjęcia to jeszcze tam jestem.
Gero
Ach to węgierskie wino! Niezwykły towarzysz naszych rozmów. Zdjęcie fantastyczne!
admin
– oj, tak, tak!
Wspomnień moc.