Spotkanie z „nadczłowiekiem”, przyjacielem i opiekunem oraz skromne przyjęcie urodzinowe na jego cześć. Był domowy tort cytrynowy i kawa. A podczas słodkiego poczęstunku nie zabrakło ważnych słów, które na Wzgórzu Dwóch Serc zyskały na mocy.
{h o p e}
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Barbara
Oooo! Jak pięknie to wszystko zabrzmiało….W takim razie wszystkiego co najlepsze dla Nadczłowieka:-)))). Tort domowy, kawa i piękne słowa tworzą cudowną całość…..Uściski:-).
admin
Tak. A tort był przepyszny, jak za czasów PRL-u. Masła z masła i żółtek.
Coś pysznego!
Słodkie całuski :***
Simple_art_wood
Przepiękne to wszystko, spotkanie, przyjaźń, dekadencki tort. I nazwa wzgórza. Celebracja tego, co najważniejsze.
Ukłony dla Was ❤.
admin
Tak. Było cudownie. Ciepło, dobrze i tak miło, że brak słów. Starodrzew szumiał…
Dzień jak z nieba.