{indian summer}

Na Warmi spacerowaliśmy ochoczo i niemało. Po pierwsze: było gdzie, a po drugie: pogoda była jakby to był początek września. Pan Przybylak miał rację. Ostatnia dekada była złociuchna!

← Previous post

Next post →

2 Comments

  1. Miło widzieć Zorkiego w promieniach słońca;-). Super, że trafiła Wam się taka piękna pogoda:-).

  2. Tak. Pogoda była cudna! Mieliśmy codziennie słońce. Było dużo cieplej niż podczas naszego kwietniowego wyjazdu. Kto by pomyślał 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.