Wstaję z łóżka i patrzę na pościel HOP DESIGN, która żyje jakby własnym życiem. Uwielbiam ten nieład, zagniecenia, subtelne załamania. Wraz z zgaszonymi kolorami tworzą ciekawy efekt wizualny.
Wstaję z łóżka i patrzę na pościel HOP DESIGN, która żyje jakby własnym życiem. Uwielbiam ten nieład, zagniecenia, subtelne załamania. Wraz z zgaszonymi kolorami tworzą ciekawy efekt wizualny.
Dodaj komentarz