Hic manebimus optime, czyli tu zamieszkamy cudownie. I zamieszkaliśmy… i bytowaliśmy tak jak lubimy najbardziej. Gotowaliśmy dużo i dobrze. Z celową prostotą, z lokalnych składników.
Ten wyjazd spadł nam z nieba.
Oj bardzo piękne jak zawsze zdjęcia…Znajome miejsca, zakątki,napisy nawet….Mnóstwo wspomnień przywołały…Kocham to miejsce….Po raz pierwszy zawitałam na wyspę w 92 roku,ubiegłego już wieku…nigdy bym nie przypuszczała, że właśnie tam, za sprawą mojej córki,będzie to mój drugi dom,przez wiele lat….Malta po wejściu do Unii Europejskiej, bardzo się rozwinęła, z ogromnym rozmachem…
ale pozostała miejscem magicznym i ze swoistym klimatem.
Mimi,serdecznie pozdrawiam.Ewa Szelągowska
O! Jak wspaniale. Dziękuję Ci za Twoje wspomnienia. Są niesamowite!
Malta jest cudowna. Architektura, szyldy i witryny – zachwyciły mnie bez reszty.
Będę jeszcze pisać o jedzeniu, o piekarniach i innych wspaniałościach.
Mam nadzieję, że znów coś Ci przypomnę…
Fajnie tak, prawda?
Ewa, moc uścisków dla Ciebie :*
Nawet nie wiesz jak miło mi to słyszeć. Dla mnie takie słowa… to siła i motywacja, że jest dla Kogo. Kiedyś blogi miały lepsze lata. Teraz jest inaczej, ale ja nie uważam, że gorzej. Niemniej, odbiór jest potrzebny. Ludzie są sobie potrzebni. Doceniam i dziękuję, że tu jesteś.
Serdeczności moc :*
kasia
Cudnie….alez tam sa widoczki…uczta wzrokowa…ciesze sie ze wypoczeliscie…
admin
Widoczki i smaczki co dwa kroki. Pięknie było!
Ściskam mocno, Kasieńko :*
Słońce moje dla Ciebie!
Ewa Szelągowska
Oj bardzo piękne jak zawsze zdjęcia…Znajome miejsca, zakątki,napisy nawet….Mnóstwo wspomnień przywołały…Kocham to miejsce….Po raz pierwszy zawitałam na wyspę w 92 roku,ubiegłego już wieku…nigdy bym nie przypuszczała, że właśnie tam, za sprawą mojej córki,będzie to mój drugi dom,przez wiele lat….Malta po wejściu do Unii Europejskiej, bardzo się rozwinęła, z ogromnym rozmachem…
ale pozostała miejscem magicznym i ze swoistym klimatem.
Mimi,serdecznie pozdrawiam.Ewa Szelągowska
admin
O! Jak wspaniale. Dziękuję Ci za Twoje wspomnienia. Są niesamowite!
Malta jest cudowna. Architektura, szyldy i witryny – zachwyciły mnie bez reszty.
Będę jeszcze pisać o jedzeniu, o piekarniach i innych wspaniałościach.
Mam nadzieję, że znów coś Ci przypomnę…
Fajnie tak, prawda?
Ewa, moc uścisków dla Ciebie :*
Ewa Szelągowska
Dziękuję za Twoje posty…pozdrowienia.Zawsze wyczekuję kolejnych…choć nie zawsze przyznaję, zostawiam ślad.Serdeczności.Ewa
admin
Nawet nie wiesz jak miło mi to słyszeć. Dla mnie takie słowa… to siła i motywacja, że jest dla Kogo. Kiedyś blogi miały lepsze lata. Teraz jest inaczej, ale ja nie uważam, że gorzej. Niemniej, odbiór jest potrzebny. Ludzie są sobie potrzebni. Doceniam i dziękuję, że tu jesteś.
Serdeczności moc :*