I oto przyszła wiosna. Najmilsza pora roku. I zrobiło się cieplej, jaśniej, przyjemniej. Milej dla ludzi i zwierząt. Żegnam zimę i dziękuję, że nie była taka, jaką zapowiadali. Duże mrozy były przez dwa tygodnie. Śnieg kilka razy padał (w wystarczającym stopniu), ale nie zalegał całymi tygodniami. Świat nie był skuty lodem, więc było całkiem ładnie. Dzięki temu mogliśmy jeździć do Sadków i przebywać w cabinku.
Iw
Pięknej wiosny 💚
admin
Dziękuję i wzajemnie. Najpiękniejszej!