Chleb wyrasta i czeka. Wszystko zostało zaplanowane zawczasu, by wyruszyć wcześnie i odpowiednio nagrzać piec. Tego dnia pieczemy także ciasto i coś na słono, aby jak najlepiej wykorzystać możliwości pieca w ogrodzie.
Nie ma to jak organizacja! I będzie danie do kawy i herbaty:-). A chleb Tartine zawsze pięknie Wam wychodzi:-). To wyzwanie jeszcze przede mną;-). Uściski serdeczne:-):-):-).
Barbara
Nie ma to jak organizacja! I będzie danie do kawy i herbaty:-). A chleb Tartine zawsze pięknie Wam wychodzi:-). To wyzwanie jeszcze przede mną;-). Uściski serdeczne:-):-):-).
admin
Tak, trzeba zawsze dobrze wykorzystać buchający piec.
Moc uścisków, Basiu :***
Kasia
❤
To jest alchemia pieczenia chleba
admin
Zgadza się, Kasiu.
To jest ciągły cud.
💗