Wiosenny deszcz to już całkiem inna sprawa. I ten zapach… Hm… Skąd on się bierze? Zawsze mnie to zastanawia, dlaczego po ciepłym i przelotnym deszczu czuję zapach świeżych liści magi, lubczyku (?). Po prostu pachnie rosołem. Tak czy siak, zapach ziemi po deszczu potrafi być naprawdę bardzo przyjemny.
Dodaj komentarz