Zawsze, gdy widzę odręczne napisy to przystaję i podziwiam. Litery na karteczkach są wyjątkowo pełne, rozciągnięte i bufiaste, ale wciąż bardzo staranne i finezyjne. Powiedziałabym nawet, że mają w sobie dużo powietrza.
Zawsze, gdy widzę odręczne napisy to przystaję i podziwiam. Litery na karteczkach są wyjątkowo pełne, rozciągnięte i bufiaste, ale wciąż bardzo staranne i finezyjne. Powiedziałabym nawet, że mają w sobie dużo powietrza.
Dodaj komentarz