Tag: Bally
I po balu, panno Lalu. No ale karnawał nadal trwa. Może pantofelki gdzieś jeszcze zatańczą? Chociażby na domówce. Gramofon i płyty czekają. Chętni też się znajdą (uśmiech).
Muszę powiedzieć, że mam szczęście do firmy Bally. Udało mi się upolować drugie buty tej znakomitej firmy. Co więcej? – jest to ten sam model. Różnią się tylko…
Nie chodziłam do środka, ale do wystawy przykleiłam się na dłuższą chwilę.
Wstawiłam do sklepiku buty, które miały być moje, ale niestety są minimalnie za małe. I teraz te piękne pantofelki czekają na nową właścicielkę. Wspaniałe, ręcznie szyte, ekskluzywne i…
To zdjęcie w kolorze… i z cyfrówki byłoby nieznośne, ale w wersji analogowej to zupełnie inna opowieść. PS Klisze wywołane. Jest kilka fajnych ujęć, które zafundowały mi natychmiastowe…
Oto mój skarb z drugiej ręki, który dostałam na imieniny od Zorkiego. Torebka jest z lat 50., ale wygląda jak nowa. Trafiła się w idealnym momencie i wspaniale…
W głowie, w sercu i na ustach. Niezmiennie utwór Bryan Ferry – „I’m in the mood for love”.
Są tak wygodne, że trudno to nawet opisać. Dobry vintage zakup.
Bernard Villemot (1911/1989). Sławę przyniosły mu plakaty reklamowe dla napoju gazowanego – Orangina Original. Była też woda Perrier i kampania dla Bally Shoe (tak, tak!) oraz Air France….
Przynoszę do naszego wakacyjnego mieszkania coraz większą ilość karczochów. Założyłam sobie plan, że będę je jeść przynajmniej raz dziennie. Na razie idzie mi świetnie (uśmiech).
Wypastowane, odświeżone i gotowe na wiosnę.
Przyszły buty. Szybka przymiarka. Ufff… są dobre! Myślę nawet, że będą bardzo wygodne. Jakość i wykonanie robi swoje. Buty mają kilka dobrych lat, ale nie są zniszczone. Podoba…
Sprzątanie po sesji nie jest moim ulubionym zajęciem. Zdecydowanie bardziej wolę układać niż zbierać. Ale lubię to uczucie, które towarzyszy nam po dobrze wykonanej pracy.
Upolowałam na aukcji trzewiki firmy Bally i teraz czekam na paczkę. Jeśli okażą się dobre, to będzie naprawdę dobry strzał. Bally produkuje wysokiej jakości buty i torebki od…