Tag: bedlinenPage 2 of 3
Lniane poszewki w dwóch w kolorach: cegła oraz róż mineralny pochodzą z polskiej pracowni Leń. Są bardzo starannie uszyte i świetnie komponują się w przeróżnych zestawieniach.
Oto najmniejsza lampka jaką odrestaurował i przywrócił do życia Zorki. Daje nie wiele więcej światła niż świeczka.
Małe woreczki podróżne. Lubię je mieć przy sobie, bo porządkują moją walizkę. Są bardzo praktyczne i umożliwiają segregowanie zestawów.
Miękkich i aksamitnych snów. Lekkich i dobrych jak najmilsza poduszka. Dobranoc.
Oto mój skarb z drugiej ręki, który dostałam na imieniny od Zorkiego. Torebka jest z lat 50., ale wygląda jak nowa. Trafiła się w idealnym momencie i wspaniale…
Otwieram okno i zapraszam wiosnę do sypialni. Niech ciepłe powietrze zatrzyma się na miękkich i lnianych poduszkach.
Sztuką jest odnajdywanie szczęścia w codziennych rzeczach i czynnościach. Weźmy na przykład wykrochmaloną pościel. Dla mnie to luksus, na który ciągle sobie pozwalam.
1. Niedzielny poranek 2. Albumy i książki 3. Kącik garderobiany 4. Lniany fotel i ulubiony sweter.
Poniżej słówko o niesamowitym plakacie Moon, z łódzkiej pracowni plakatu Gra-Fika. Serdecznie zapraszam!
Koniec końców oprawiłam przepiękny plakat z księżycem, który pochodzi z pracowni artystycznej GRA-FIKA. Jak głosi nazwa, autorzy plakatów kochają grafikę, która jest nieodłączną częścią ich życia. Codziennością, pracą…
Wprowadziłam małe zmiany w sypialni. Nic wielkiego, ale zawsze to miła odmiana starych kątów. Wszystko dlatego, że zmieniłam dekoracje ścienną, którą Wam jutro pokaże.
Piękny i bardzo słoneczny dziś dzień. Mamy jeszcze 20 dni lata z wąsem (!). To wcale nie tak mało. Zresztą końcówka astronomicznego lata jest zawsze najcieplejsza. O tym…
Piękny dziś dzień. Taki jasny… Co prawda słońce chowa się za chmurami, ale i tak światła jest każda ilość.
Można spać i przespać fale albo wstać wcześnie i być na fali.
Podczas berlińskich dni, które po brzegi wypełnione były zdjęciami, powstała między innymi sesja dla firmy Hop Design. Oto kulisy z planu zdjęciowego. Więcej zdjęć z polskimi pościelami zobaczycie…
Wstaję z łóżka i patrzę na pościel HOP DESIGN, która żyje jakby własnym życiem. Uwielbiam ten nieład, zagniecenia, subtelne załamania. Wraz z zgaszonymi kolorami tworzą ciekawy efekt wizualny.
Nowa pościel, wprowadziła do sypialni stonowane, pudrowe kolory. Nowa aranżacja powstała trochę pod stary obraz. Zainspirowałam się naturą, morskim krajobrazem z wrzosowiskiem. Obraz ma ponad 120 lat. Bije…