Tag: BerlinPage 2 of 3
Idealne miejsce na spacer i podziwianie pięknych kamienic oraz jeszcze piękniejszych witryn sklepowych. W bocznych uliczkach też można się nieźle zatracić.
Otwarte drzwi zachęcają do wejścia, by choć przez chwilę pobyć ze sztuką. Sklepy szybciej nas wciągają, lecz mimo wszystko, czasem warto wejść do galerii i przeżyć coś więcej….
Möve im Felsenkeller – lokal z lat dwudziestych. Autentyczny, klimatyczny i wciąż bardzo popularny. Mówi, że bez tego epokowego miejsca nie byłoby Schönebergu. Przesiedzieliśmy tu dwa gwarne wieczory….
Drepczemy, chodzimy, chwilę odpoczywamy (głównie podczas kawy)… i idziemy dalej. Chłoniemy ducha miasta, ale tym razem przebywamy tylko w Berlinie Zachodnim.
W porze lunchu jest tu naprawdę elegancko. Nawet stoły na zewnątrz nakryte są białymi i ciężkimi obrusami, na których nie ma ani jednego zagięcia. W słońcu połyskują srebrne…
Nowości czekają na biurku. Trzeba się brać za zdjęcia, opisy i wstawienie do sklepiku. Pojawią się trzy kieszonkowe notesy oraz dwie składane mapy. Wszystko z serii – Be…
Dotykam, głaszcze, wciąż oglądam. Tak bardzo się cieszę, że udało nam się wystartować z pierwszą serią papierniczych wzorów Paper goods! Aktualnie projektujemy: notes kieszonkowy i składaną mapę. Już…
Jak wiecie, albo i nie, mamy niezłego fioła na punkcie papieru. Jednak nasz głos natury mówi nam, aby wybierać papier z certyfikatem ekologicznym FSC. Do wyboru będą dwa…
Zaraz po rozłożeniu całego stoiska i tuż przed otwarciem targów, parzymy kawę. To nasz stały zwyczaj, który pozwala szybko stanąć na nogi i trochę zregenerować się.
Zapowiada się pogodny i słoneczny weekend. Podobno na termometrach zobaczymy nawet 20 stopni. Zatem po krzesełku i pijemy kawę na zewnątrz. Słońca dla wszystkich!
Tak mi tu pasuje, więc wstawiam. Lubię parować, łączyć, dopasowywać.
Lubię sposób, w jaki berlińczycy zagospodarowują teren przed sklepami, kawiarniami, butikami. Jest w tym „coś”, co mi bardzo odpowiada. A lubienie tego sprawia, że potrafimy całymi godzinami szwendać…
Zaczynam zgrywać, porządkować i pracować nad zdjęciami z Berlina. Na pierwszy rzut wybrałam zieloną sesję „Green Berlin”. Zapraszam!
Parka: Bondelid / Okulary/glasses: TIJN / Torba i apaszka: vintage second hand
Spacer po ulicy Torstraße dostarcza nam nowych pomysłów i jeszcze przynosi inspirację. A to wszystko przez wszechobecną zieleń, która działa ożywczo. Lubię te odcienie. Od oliwkowi, szmaragd, aż…
Wiosenny deszcz to już całkiem inna sprawa. I ten zapach… Hm… Skąd on się bierze? Zawsze mnie to zastanawia, dlaczego po ciepłym i przelotnym deszczu czuję zapach świeżych…