Tag: cabinPage 16 of 18

{old paraffin lamp}

Jasność lgnie do jasności. I to jest pozytywna energia, która nie zasila zła ani mroku. W każdej chwili możesz być dla kogoś dobrym światłem.

{bubble up pizza}

Nie jest łatwo uzyskać przypieczone bąble na brzegach pizzy. To wymaga odpowiedniego ciasta i bardzo wysokiej temperatury w piecu, aby powietrze uwolniło się z ciasta.

{Tartine Bread, page 10}

Nie myśl o przeszłości – już odeszła i nie wróci. Przeszła jak fala. Nie bój się jutra – jeszcze przecież nie przyszło. Żyj teraźniejszością. Ciesz się wschodem słońca.

{mozzarella di bufala}

Do pizzy zioła, pomidory z puszki San Marzano, sos marinara lub duża porcja sera mozzarella di bufala – co kto lubi.

{bonfire smoke}

Lubię do ognia dorzucać szyszki, które trzaskają w ogniu i później tak pięknie pachnie żywicą.

{Tartine Bread – Artisan Bread Cookbook by By Chad Robertson}

„…The most beautiful bread book yet published…” – The New York Times. Czysta prawda. Dla nas to wciąż najlepsza książka o chlebie. Ponadto niezawodne przepisy na rustykalne ciasta,…

{December}

I ileż ogień dostarcza nam radości  – poza ogrzaniem – tego nikt nie wie.

{Pizza pronta!}

Jak widać żadnego anturażu. Pizza nie potrzebuje talerzy. Liczy się prostota chwili, którą dyktuje jedzenie. O smaku nic nie napiszę, bo nie znajduję słów. Po prostu nie potrafię.

{garden fireplace}

Poznajcie „Dolnych Pieców”. Tu dziś paliliśmy na dwa ognie, czyli w piecu chlebowym i jeszcze w koksowniku! Wiecie, pogoda wymarzona, jakieś 8-10 stopni na plusie, więc chcieliśmy jak…

{firewood}

Rozpalanie pieca chlebowego, zbieranie drewna i przygotowywanie paleniska – to czynności bardzo wyciszające, łagodzące i skłaniające do ciszy.

{cabin life}

{november memory}

Listopad przeleciał chyżo, ale dni w Zielonej Chatce były uroczo nieśpieszne. A to wszystko dzięki naszej „czwórce”, bo gdy się spotykamy to zupełnie nie musimy rozmawiać o tym,…

{to old friend}

Nie porzucaj starego przyjaciela. Nowy z nim NIE jest na równi. Przyjaciel nowy jest jak nowe wino, gdy się zestarzeje, z przyjemnością je wypijesz. Mądrość Syraha. Dodam jeszcze od siebie,…

{autumn days}

Jesień nigdy nie była moją ulubioną porą roku, ale od tego roku lubię ją bardziej. W duchu przerosiłam za te wszystkie dąsy i niezrozumiałe zagniewanie.

{cook with fire}

Fasolka po bretońsku ze świeżym chlebem na zakwasie. Wcześniejsze skibki były jeszcze posmarowane masłem i przypieczone na ogniu. Wymarzony obiad na zakończenie pracowitego dnia w ogrodzie.

{good things}

Stalowa sercówka, pazurki i dobra szczotka do czyszczenia rąk i paznokci. Bardzo podstawowy zestaw każdego ogrodnika.

{better world}

Każdy dzień jest jedyny. Drugiego takiego nie będzie. Dlatego każde nasze spotkanie kryje w sobie cud, niezwykłe chwile, gdy zupełnie zapominamy o świecie, który przecież płynie tuż obok.

{with friends}

Jak dobrze było usiąść przy ognisku w ogrodzie Zielonej Chaty i stuknąć się kufelkiem nadbałtyckiego piwa z uśmiechem jasnym i dobrym jak ten rozczulający dzień.

{half of the fall}

Wszystko jest piękne. Nawet ta gałąź bez liści, która tak płynnie rysuje się na tle starej stodoły. Wystarczy tylko patrzeć sercem i umieć czule spojrzeć.

{the wild chef}

Gospodarz – zapaleniec ognia, żaru i podtrzymywania wysokich temperatur w piecach kaflowych, może doprawiać, smakować i oceniać. Tylko on może przekąszać i degustować tuż przed podaniem (!). Ustanie,…

{Bogracs}

Przyjemnie jest posiedzieć przy ogniu i jeszcze rozgrzać się widokiem najbardziej kuszącego jedzenia. Na ogniu – bogracz (węg. Bogracs) – danie zaiste klasyczne, węgierskie i „nasze”. Jestem głęboko…

{45th Birthday}

Już nie muszę wyglądać młodo. Zdecydowanie bardziej wolę wyglądać szczęśliwie!  

{simple autumn uniform}

{easy pizza margherita}

Sekret idealnej pizzy to nie tylko dobre ciasto, sos i pozostałe składniki, ale również, a może przede wszystkim sam proces pieczenia. Glina, szamot, wysoka temperatura – to wszystko…

{1894}

Oto nasz ostatni nabytek. Żeliwny, niski garnek sygnowany datą 1894.  

{camping food}

Jajka od sąsiada (rzecz jasna), boczniaki i mangold (uprawa własna). Dodatkową przyprawą jest dym z ognia. Idealne śniadanie dla prawdziwych miłośników fire&food.

{wild quarter bread}

Ćwiartka chleba… i możemy jechać do pracy.

{Autumnal mood}

{woodshed}

{wool clothing detail}

{yellow mushroom}

{brick bread oven}

Będąc na wyjeździe przez chwilę zatęskniłam za naszym piecem chlebowym, który tuż przed wyjazdem rozgrzaliśmy do białości. Na myśl przyszły mi także pewne słowa: każdemu jego raj.

{100% cotton}

{real life}

Ostatnie dni żyliśmy bardzo spokojnie, jak w jakiejś sadze o leśnych ludziach. Jedliśmy prosto i pysznie. A pod opieką mieliśmy spore gospodarstwo rolne – ekologiczne wraz z całym…

{first fall outfit}