Tag: christmasPage 2 of 2
I po balu, panno Lalu. No ale karnawał nadal trwa. Może pantofelki gdzieś jeszcze zatańczą? Chociażby na domówce. Gramofon i płyty czekają. Chętni też się znajdą (uśmiech).
Jeszcze ogrzewamy się blaskiem świątecznego drzewka. Jeszcze podziwiamy, jeszcze się cieszymy. Jeszcze dotykamy bombek, które niosą długą historię. Jeszcze…, ale to już ostatnie dni z zieloną choinką. PS…
Tylko do jutra zostawiam na stole świąteczną zastawę stołową. Srebrne sztućce i złocone talerze będę czekały, aż do wiosennych świąt.
Tak. Ten cukierek, ten kawałek papieru przywołał piękne wspomnienia życia, którego już nie ma. Ale na chwilę wróciło. Wróciło wszystko… Nawet nie musiałam zamykać oczu. Podczas rozpakowywania paczki…
Czasami już samym prezentem okazuje się sposób opakowania… i papier. Wkrótce rozwinę myśli. Dziś idę na film.
Zgrywam zdjęcia, które zrobiłam w ciągu ostatnich dni. A to oznacza mniej więcej tyle, że jeszcze będę Was karmić świątecznymi kadrami.
W końcu możemy zwolnić… i odpocząć. Na końcówce roku mamy błogą labę, na którą zapracowaliśmy. Ostatnio dużo się działo. Momentami wydawało nam się, że mieszkamy aucie, wśród skrzynek…
Jak głosi stara tradycja – karp na stół, a łuska do portfela. Do tej pory ostała mi się łuska z ubiegłorocznego karpia, którą teraz mogę wymienić na nową….
Drugi dzień Świąt dobiega końca. Myślę o tym, że muszę jak najwięcej pozostawić ciepła i dobroci tego wieczoru na dni powszednie, które przecież przyjdą po dłuższej przerwie świątecznej.
Pod choinkę trafiły prezenty od najbliższych, znajomych i wiernych Czytelników, którzy z potrzeby serca wysłali nam przepiękne podarki oraz retro upominki pamiątkowe, które rozgrzały nasze serca. To urocze,…
… A jeśli już czekasz, czekaj z pokorą, bo nic co ciche nie zapuka głośno do drzwi. *** Sympatycy, wracam do Was z życzeniami i moimi zdjęciami. Życzę…
A dziś wieczorem będziemy kolędować. Śpiew oczyszcza, otwiera i pomaga, by – jak mówi poeta – „sny wyogromniały”. Pamiętajcie o tym.
Kłębią się tutaj zimowe akcesoria: jakieś rękawiczki, szaliki, czapki. Jedno jest pewne: przyszła zima. Trzeba powitać!
Tak bardzo lubię, gdy rytm dnia wyznaczają mi małe filiżanki kawy. Mogę wtedy żyć bez zegarka… Potrzebuję powtarzalności.
Rozkosznie słodkie i świąteczne śniadanie. Makiem żegnam święto Trzech Króli. I tak sobie myślę, że chyba każdy z nas ma inne upodobania smakowe, które wyniósł z domu. To…
Okołoświąteczne przejażdżki muszą mieć trochę stylu. No i lubię jeździć uliczkami, które cieszą moje oczy. Z cyklu w moim miasteczku lubię: odrestaurowane kamienice wraz z terenami przyległymi przy…
Lubię, gdy dekoracje świąteczne są proste, stylowe i bez niepotrzebnych ozdób. Choćby tak jak te girlandy, które oplatają balkony. Całość wygląda bardzo gustownie, ponieważ girland jest naprawdę dużo….
„Kiedy byłam dzieckiem, powierzano mi krojenie orzechów i innych bakalii, które przy okazji mogłam bezkarnie podjadać. Zajęcie nie było zbyt łatwe, bo musiałam uważać na palce, ale wiedziałam,…
Pusty rynek. Nad dachami Gwiazda. Świeci każdy dom. W zamyśleniu, uliczkami idę tuląc świętość Świąt… Z całego serca życzę Wam nieśpiesznych, ciepłych, radosnych, pogodnych i pełnych dobrego nastroju…
Wszystko się zmienia. My się zmieniamy, czasy się zmieniają… Ale w moim domu wszystkie potrawy wigilijne i ciasta świąteczne nie ulegają żadnym zmianom. Nadal są dwie zupy: czysta…
Liczy się wszystko. Nie tylko świąteczny prezent, lecz także odręcznie napisana kartka, karnecik, laurka.
Oto i ona! Zajęła miejsce pod schodami i czeka… Jeszcze bez ozdób, ale bombki już wyjęte z pożółkłych pudełek.
Przedwczoraj kupiliśmy choinkę. Poszło szybko i sprawnie, bo zgodnie wybraliśmy świąteczne drzewko. Jodła na miejscu została podcięta i osadzona w bardzo stary stojak, który nie dość, że jest…
Paryskie wspomnienia odświeżam w Budapeszcie. To mój bliższy Paryż.
Dawno nie widziałam tak pięknie i elegancko zapakowanej kawy. Muszę przyznać, że gustowne opakowanie potęguje nastrój i radość. W następnym wpisie mam dla Was rabat na zakupy w…