Tag: clothesPage 12 of 21
27 lutego. Dzień w Stralsundzie. Pogoda doskonała. W końcu można poluźnić płaszcz, więc wełniana bosmanka rozpięta, szalik zarzucony niedbale, brak rękawiczek. W cieniu +13 stopni. Zostaliśmy dłużej niż…
Takie pięknie rękawiczki zrobiła dla mnie pracownia Bagli. Są przepięknie i bardzo starannie wykonane. Mają klasyczny kształt i posiadają super ściągacz, który idealnie przylega do nadgarstka. Miałam już…
Bluzka, apaszka, kapelusz. Subtelnie wyeksponowana garderoba może być gustowną i naturalną dekoracją.
Zrobiło się chłodniej, więc trzeba kombinować z warstwami i nowymi zestawami.
To już ostatnie dni z 10% rabatem na dowolny zakup w sklepie SocialEras. Przy składaniu zamówienia należy podać hasło: becoffeestyle.
Klasyczny krój, ponadczasowy kolor i jakościowa wełna. Dla tych, którzy nie przeglądają Instagrama podaję kod zniżkowy na zakupy w sklepie SocialEras. Na hasło: becoffeestyle otrzymacie 10% zniżki.
I po balu, panno Lalu. No ale karnawał nadal trwa. Może pantofelki gdzieś jeszcze zatańczą? Chociażby na domówce. Gramofon i płyty czekają. Chętni też się znajdą (uśmiech).
Muszę powiedzieć, że mam szczęście do firmy Bally. Udało mi się upolować drugie buty tej znakomitej firmy. Co więcej? – jest to ten sam model. Różnią się tylko…
Już wkrótce wróci do sklepu: Torba recycled canvas coast, którą udało mi się ponownie zamówić. Może ktoś miał ją na oku.
Lubię najmniejsze detale. Ot, choćby ta bawełniana metka przy białej bluzce.
Pudełko. Stawiam jedno na drugim. Pudełko na pudełku. I wciąż dokładam kolejne pudełka. Na małym metrażu są konieczne. Porządkują i ułatwiają przechowywanie. Lubię pudełka. Najlepiej jeśli są stare…
W second-handach wyszukuję przede wszystkim: dobrych i naturalnych materiałów, ponadczasowych fasonów, klasycznych kolorów i porządnych marek. Takich, których raczej nie kupię ze sklepowej półki ani nie zamówię w…
Moja zasada stroju. Muszę się czuć na tyle dobrze i wygodnie, że jestem w stanie uwierzyć, że dobrze wyglądam. Jeśli tak nie jest, to wolę się szybko przebrać…
Pogoda brylantowa. I czas na ulubione marynarki.
Prawdziwej wełny nigdy dość. Tym bardziej od Harris Tweed – najszlachetniejsze odmiany tweedu.
Do sklepu powróciły trzy wzory toreb z grubego płótna. Z każdego wzoru mam po jednej sztuce i więcej nie będzie. Torby są mocne, solidne i naprawdę bardzo oryginalne….
Jeszcze nie chowam czerwonych pantofli. Jeszcze je ubiorę. Może to śmieszne, ale te buty dodają mi energii i siły. Odwagi też.
Macham kwiatową chusteczką… i czule żegnam się z latem. Cóż zrobić – czas płynie szybko, gdy chodzi się w sandałkach. Jest lekko, dobrze i szczęśliwie. To było najpiękniejsze…
Miłość jest bardzo potrzebna, bo kochając stajemy się jednością. 12/13.09.2018
Spacerujemy po Berlinie, odwiedzamy ulubione miejsca i cieszymy się z przepięknej pogody. Lato jeszcze nie odeszło. Jeszcze jest… i trwa!