Tag: coffee and clothesPage 7 of 10
Turystka kulinarna – to lubimy najbardziej! I zakupy na targach, które kończą się tak, że siatek brak.
Dwa lata chodziłam w fryzurze na boba i chyba mam już dość długości trochę za ucho. Zaczynam zapuszczać włosy. Gwoli prawdy moje ulubione uczesanie to kucyk lub warkocz….
Jest niedziela i w dobrych cukierniach są kolejki. Idziemy śladami mieszkańców i znów nie zawiedliśmy się.
Zorki testuje światłomierz, który sam opracował. Jest to kolejny produkt z linii Paper goods, który już wkrótce będziecie mogli kupić. Będą dwie wersje: angielska i polska. Światłomierz wygląda…
Przynoszę do naszego wakacyjnego mieszkania coraz większą ilość karczochów. Założyłam sobie plan, że będę je jeść przynajmniej raz dziennie. Na razie idzie mi świetnie (uśmiech).
Kieszonkowy światłomierz Zorki Meter dobrze wygląda nawet w kieszeni marynarki. Poszetka oryginalna i jeszcze jaka praktyczna!
Wypastowane, odświeżone i gotowe na wiosnę.
Z każdym dniem jaśniej i cieplej. Mróz zelżał, śnieg stopniał, temperatura powoli rośnie. Zakładam pod kurtkę jeansową katanę. Torebkę przewiązuję apaszką. Dwa dodatki by zadać odrobinę wiosennego szyku….
Uwielbiam męskie krawaty i często je kupuję. Ku mojej radości, Zorki lubi je nosić… i kolekcjonować. Na zdjęciu: dwa z ostatnich. Oczywiście – 100% wełna i 100% vintage.
Przyszły buty. Szybka przymiarka. Ufff… są dobre! Myślę nawet, że będą bardzo wygodne. Jakość i wykonanie robi swoje. Buty mają kilka dobrych lat, ale nie są zniszczone. Podoba…
Torba typu worek będzie klasyczną i wyrazistą podstawą moich codziennych outfitów. Będę ją nosić do przykrótkich jeansów (mam już takie) i prostych marynarek. Do tego baleriny i ciemne…
To jest, oczywiste. Piel to skóra! A formy, kształty? Kobiece i bardzo ponadczasowe.
Wychwalać nie będę, ale krytykować też nie. Tak czy siak, dobrze, że Polska ma wreszcie Vogue’a! To mnie cieszy. Zbyt długo byliśmy z tyłu. Wyprzedziła nas Grecja, Rosja…
Dopiero teraz mamy pierwsze większe mrozy na wyspie i gdzieniegdzie leży trochę śniegu (głównie w parku). Zima, jak zwykle przyszła w lutym. No i mamy tłusty czwartek. Zapowiada…
Jeansy. Jak dobrze, że nigdy nie wyjdą z mody i zawsze będą popularne, łatwo dostępne. Tak lubię, że mogłabym mieć ich każdą ilość… Preferuję fason klasyczny z prostymi…
… a po obiedzie espresso. Z gęstą i grubą warstwą pianki (crema). Taka kawa jest jak deser. Smakuje niczym najlepszy kawowy krem. Momentami przypomina także wytrawną pralinkę lub…