Tag: fireoflovePage 4 of 9
Troszkę nowości w sklepie Fire of Love. Rzeczy jednostkowe, wyszukane i oryginalne. Gorąco zapraszam!
Przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda, więc trzeba korzystać z przywilejów, jakie daje nam lato.
Do sklepu Fire of Love szukam takich rzeczy, których sama chciałabym używać, mieć lub nosić. Dlatego jak coś długo się nie sprzedaje – to zostaje ze mną.
Wracają do sklepu Fire of Love cykliczne wystawki. Zaglądajcie, szukajcie i kupcie sobie coś fajnego! Coś czego raczej nie znajdziecie po raz drugi. Gorąco zapraszam!
Lubuję się w vintage’owych zestawach. Takich nie do powtórzenia. I drelich też lubię.
Trzeba pamiętać jak najdokładniej najlepsze chwile. I te wszystkie dni, które przenosiły nas w inny świat. Trzeba wciąż uczyć się cieszyć na zapas.
Wspominam nie tylko to, co się wydarzyło, ale także to, co się wydarzyło gdy to wszystko wspominam.
Leśny postój, ciepły posiłek i kojąca zieleń. Tak nagle, tak szybko zazieleniły się wszystkie drzewa…
Kawa w podróży to bardzo ważna rzecz – całe zmęczenie idzie precz!
Pewne rzeczy daleko się nie zmieniają i długo trwają, i jeszcze służą.
A na majówkę Francis Mallmann, czyli wielkie gotowanie na ogniu.
Jeszcze zostało mi kilka chustek Crafted with pride in America. Ktoś chętny na klasykę gatunku? Link do produktu – (tu).
Nad piecem kuchennym sporo utensyliów. Człeka, który jest pełen drobiazgowej troski o prosty, dobry i cichy żywot.
Proste, sycące i pyszne danie. Gdy po prostu chce Ci się jeść. Tym bardziej, że po obiedzie idziesz dalej oporządzać ogród.
Patelnia z makaronem na fajerce. Zaraz się wszystko zacznie.
Kto jeszcze nie widział naszych nowych pocztówek Travel Often? Chętnych odsyłam do sklepu Fire of Love.
Biwak bez kuchenki turystycznej to nie biwak. Dlatego warto rozważyć zakup np. wielopaliwowej kuchenki turystycznej Hiker. Jest niezawodna, prosta w obsłudze, lekka i mała. Więcej na ten temat…
Pragnienie jest lepsze od zwyczajnej ochoty, tchnie bowiem w nas prawdziwą pasję. Dlatego nie pijemy obojętnie jakiej kawy. Pijemy dobrą kawę!
Uwielbiam lampy sztormowe. Mają swój niezaprzeczalny urok. Ponadto są niezawodne, nawet podczas ciężkich warunków pogodowych. Jeśli szukacie niezależnych źródeł oświetlenia, to zapraszam do magazynu Fire of Love.
Gotowanie na ogniu to dla nas jakaś atawistyczna frajda i zapewne powrót do korzeni. Dlaczego ogień jest tak ważny i czym właściwie jest? Odpowiedź przyszła sama.
Skorzystaj z naszych nowych pocztówek Fire of Love podczas „kieszonkowych” podróży, które zajmują weekend lub jeden dzień. Wysyłaj pocztówki z mikrowypraw! Spraw komuś radość.
W sklepie Fire of Love pojawił się nowy zestaw 10. pocztówek. Kartki nadają się do wysłania – z tyłu miejsce na adres i znaczek. Polecam, aby zawsze mieć…
Najpierw coś porzucamy, niszczymy… a później tęsknimy. Weźmy na przykład: kuchnie kaflowe lub stare piece. A później dziwimy się, że ognie w chałupach coraz rzadsze.
Słoneczny poranek. Na cygańskiej patelni usmażyliśmy jajka. Krasny zapach śniadania cudownie zakręcił się wokół stołu.
Nadal jest do wzięcia przepiękny koc z lat 50/60 XX wieku. Zaprojektowany przez Viola Grasten – Szwecja. Wykonany z wełny owczej. Przędza miła w dotyku, gęsto tkana i…
Wstaliśmy wcześnie. Światło jeszcze blade. Ogień w chałupie prawie wypalił się. Trzeba przynieść kilka szczapek drewna i mocniej rozpalić w piecu, aby przyrządzić śniadanie mistrzów.
Podróżujemy z własnymi garnkami (to nic nowego). I tylko do miejsc, gdzie możemy gotować na ogniu. I nie jest to dla nas wakacyjny folklor, żaden rustykalny zwyczaj, bo…
Wybierz dla siebie jedną z naszych odrestaurowanych kuchenek turystycznych i poczuj ducha wspaniałej wyprawy. Powyższa propozycja jest dla tych, którzy potrzebują bardzo lekkiego i kompaktowego sprzętu, co nie znaczy,…