Tag: flowersPage 5 of 5

{Sunday coffee}

{before…}

Jeszcze jedno zdjęcie. Zanim wyrzucę herbaciane róże… zanim całkiem stracą kolor. Naszyjnik: Mollie

{city bicycle}

{early spring}

Każdego dnia cieplej i przyjemniej. Można zdjąć rękawiczki i poluźnić szalik. Jeszcze tylko kilka dni i stanie się jasne, że przyszła nowa pora roku.

{wild bunch}

{beauty}

Sympatycy, jutro też jest dzień, więc tymi kwiatami żegnam się z Wami. Dobrego, nowego tygodnia. Pozdrawiam wiosennie!

{fragrance}

Przebrałam kwiaty. Lubię to robić. I lubię te małe bukieciki w nietypowych wazonach. Kwiaty dają tyle możliwości, pomysłów. I jeszcze podsuwają chwile zapatrzenia. Okulary/glasses: TIJN

{flowers & magazine}

{ranunculus}

Jaskry. Kremowe, delikatne i wysublimowane. Są niesamowite, wręcz eteryczne. Do tego jeszcze lekkie, subtelne i ulotne. Przemijające. I te płatki, trochę jak spódnica baletnicy.

{backstage 2}

{day of…}

“With freedom, books, flowers, and the moon, who could not be happy?” Oscar Wilde

{roses}

Przebrałam kwiaty i mocno skróciłam róże. Jednak nadal są piękne i wyglądają jakby były przyniesione z ogrodu. Do tego jeszcze ten zapach. Och!

{break}

{with love}

A gdyby tak wpisać w swe serce, że każdy dzień jest świętem miłości.

{good life}

Happy weekend, everyone! Miłego i słonecznego weekendu dla wszystkich!

{monday}

Dzień dobry! Zaczynamy nowy tydzień. A na zdjęciu nasz album „Lo Vintage Detail” i wstęp do rozdziału „Apartamenty”.

{climbing plant}

U nas nie chce rosnąć w małej doniczce. A tam pnie się po murach, wije po płotach, oplata okna. Spływa kaskadami w dół…

{urban garden}

Listopad w Florencji. W mieście nadal bardzo zielono. Kwitną drzewa, kwiaty. Pachnie każdy zieleniec.

{jolly good}

Słońce od rana, więc zapowida się cudowny weekend. Wspaniałego dla wszystkich!

{detail of flowers}

{I and bouquet}

Ledwo się zmieścił w drzwiach. On… z kwiatami (uśmiech). Bukiet przywieziony na rowerze, w lekkim mrozie, zupełnie bez okazji. Muszę przyznać, że bardzo oryginalna kompozycja kwiatowo-liściasta. Do tego…

{flowers for the weekend}

{with love}

{3}

Za polem stoją: Dominika i Karolina. A ja dołączyłam do pamiątkowego zdjęcia.

{flowers love}

Najmilsze i najpiękniejsze stoisko na targach Silesia Bazaar w Katowicach. Dziewczyny – byłyście moją radością i zieloną oazą. Dziękuję!

{zielono mi}

Las w słoiku, cudowne gałęzie i moje ulubione kwiaty doniczkowe. Chciałabym wszystko, ale wybrałam tylko gałązki mimozy i pistacji. Następnym razem kupię więcej…

{Wietrzne Pole}

Nowe i cudownie zielone miejsce na mapie Katowic, które bez dwóch zdań musimy zaznaczyć na naszej mapie #mapzorki. Wietrzne Pole plac Wolności 7, Katowice

{more green}

A w miejskich ogródkach papirusy jak znad Nilu.

{pattern in the palm}

{green zone}

Zielony kącik w bardzo zielonym miejscu. Modne połączenie kawiarni, kwiaciarni i butiku.

{wallpaper}

… Chociażby tapeta w pewnej uroczej kawiarni.

{green oasis}

Uprzednio zobaczyłam ten balkon… a później było już prawie wszystko w ten deseń. Nie powiem, żeby mi się nie podobało.

{cyclamen}

Cyklameny, cyklameny! Białe, różowe, purpurowe. Zawsze o sercowatych liściach. Są wszędzie, niemalże na każdym kroku. Listopadowe kwiaty Florencji. Bez wątpienia…

{artichoke}

Za każdym razem gdy widzę karczochy przypomina mi się tekst z filmu Amelia (fr. Le fabuleux destin d’Amélie Poulain). – Pan by nie mógł być warzywem – nawet…

{bunch of flowers}