Tag: folkPage 11 of 47

{parking u wilka}

Nazwa nie była wyciągnięta z kapelusza. Naprawdę wilk pilnował leśnego parkingu.

{jesienny postój}

Drugą kawę zaparzyliśmy na parkingu u wilka. Pogoda była tak piękna, że poszliśmy na grzyby. Chwila w lesie dała nam pełne wytchnienie. Mamy czas. Nie musimy się nigdzie…

{oldskulowy}

{nad jeziorem}

Okręg Kalski zaoferował nam taki piękny postój nad wodą. Przerwa w podróży była spokojna i nieśpieszna.

{turek w podróży}

Oczekiwanie na kawę potrafi być bardzo piękne, spokojne i miłe. Szczęśliwość po naszemu.

{tomboy}

Wejść na drzewo i patrzeć w niebo. Dostrzegać więcej. Trwać w zachwycie nad pięknem dnia. Afirmować i nie bać się niczego. Czas przejścia. Trochę wyższego szczebla.

{isabelle black grape}

Ostatnie zakupy na rynku. Ostatnia kiść przesłodkich winogron.

{kukorica}

Po raz ostatni w tym sezonie i nad Balatonem – delikatesowa kukurydza z ognia.

{petromax burger}

Solidny prezent od przyjaciół w postaci żeliwnej maszynki do przyrządzania burgerów. Absolutny strzał w dziesiątkę! Już na drugi dzień poszedł w ruch.

{szombat}

Zapisuję w pamięci także ostatni obiad w ogrodzie. Była to sobota. Ciepła i słoneczna. Pies u sąsiada szczekał jak zawsze. Ptaki śpiewały. Nie czułam jesieni, żadnej wilgoci, żadnego…

{after party}

Koniec balu, panno Lalu. Ale wspomnienia zostaną. One nigdy nie przeminą…

{adriatica}

{CZAR – dasz}

Węgierski czas, dużo dobrego jedzenia i wina. I jeden stół. Świętowanie, ucztowanie, pielęgnowanie przyjaźni i codzienne gotowanie. Czarujący czas.

{anchor}

Jeszcze jedno zdjęcie pamiątki, którą znaleźliśmy na targu w Fonyód nad Balatonem.

{garland}

Nad stołem girlandy z papieru. A w powietrzy zapach porkolotu, który kilka godzin dyndał w kociołku nad ogniem. Słońce zachodzi nad starą stodołą. Pora zapalić świece. Zaraz będziemy…

{cezve}

Ta kawa to radość, moc i nasze inne pojęcie szczęścia. Po prostu dżezwa.

{CZAR- dasz}

CZAR – dasz Dušo. CZAR – dasz blasku, mocy, piękna. Bo czar to dar. CZAR – dasz Dušo.

{szczęśliwe chwile}

Wdzięczność nawet za ten pyszny chleb na wakacjach i za szałwie na rabacie. Bo wdzięczność to potężna siła do realizacji największych pragnień i marzeń. Bez niej nie ma…

{bunch}

Bukiecik czuszki dla mojego Dušo. 

{rustic hungarian table}

Jesteśmy sumą wszystkiego, co kiedykolwiek przeżyliśmy, widzieliśmy, słyszeliśmy, poczuliśmy, zjedliśmy.

{easy paper decoration}

Nie musisz mieć dużo, nie musisz nawet kupować, ale musisz mieć pomysł i chęci.

{the table}

A jeśli przy stole zasiadają prawdziwi fani węgierskiego jedzenia, lokalnych smaków, czerwonego wina, papryk i bogracza – to już jest wielkie ucztowanie.

{birthday party}

Chleb jest, wino jest, stół też się szykuje i pięknie dekoruje.

{baked goods}

Przepyszne i jakościowe wypieki z Peczu są słodkim i miłym zakończeniem pikniku.

{picnic}

Piknik na zakończenie pogodnego i pięknego dnia w Peczu. Koc rozłożyliśmy w rezerwacie przyrody (Természetvédelmi terület) tuż pod murami starego kościoła. Miejsce było tak piękne, że pobyliśmy tu…

{czuszka i wino}

{poppy seed bread}

Zawsze podróżujemy z zapasem własnego chleba. Ale przychodzi taki moment, że pieczywo się kończy i wtedy rozpoczynamy wielkie poszukiwanie. Nie zawsze jest łatwo, więc trzeba się trochę postarać,…

{green square}

Snując się krętymi uliczkami ma się wrażenie, że jest się w jakimś uroczym i pełnym zieleni mieście śródziemnomorskim.

{window}

Leciwe okna otwarte na oścież. Wysokie pokoje łakną ciepła i światła.

{cellar}

Co my tu mamy?

{kukorica}

Co kraj (i kuchnia), to zwyczaj. Oto grillowana kukurydza w kraju, który jest wręcz ozłocony kukurydzą.

{acacia}

Obok drzewa, pod drzewem lub jeśli się tylko da – na drzewie! To sylwoterapia, lub inaczej drzewoterapia. Żadna to nowość ani inny ekologiczny zryw. To przecież prastara metoda…

{the barn}

{gąsiorek}

Na stole wino z Balatonboglár. Wróciliśmy po 6. latach. Długo nas tu nie było, aż sama się dziwię. Ale wino nic się nie zmieniło przez ten czas. Nic nie…

{chimney}

Kominy powyginane od starości. Swoje zrobiły, swoje przeżyły. Dom ogrzały. PS Wzruszyły mnie. Zasłużyły na zdjęcie.