Rozpoczynamy obowiązki, które przypadają na okres późnego lata, czyli wekowanie. Oprócz przetworów, robimy żywe octy jabłkowe, które będą przez klika tygodni fermentować.
Ta kalarepa wskazuje na to, że rekord z zeszłego roku został pobity! Waga kalarepy (bez liści) – 4 kilogramy! Zaś w ubiegłym roku największa kalarepa ważyła trochę ponad…
Już wkrótce rozpoczynam zbieranie i suszenie cebuli do przechowywania, która dała lepszy plon niż w roku ubiegłym. Mam trzy gatunki: różnią się nie tylko kolorem, ale przede wszystkim…
Po raz drugi zakwitł jaśminowiec wonny. Co prawda krzew nie jest mocno obsypany kwieciem, jak w czerwcu – ale jest! Cudownie raz jeszcze poczuć tą cudowną woń. PS Bardzo utożsamiam…
Zrzucić buty i połączyć się z energią ziemi. Poprzez gołe stopy osiągamy najlepszy masaż, darmową terapię i co chyba najważniejsze – rozładowujemy ciało z nadmiaru złych ładunków, czyli przywracamy naturalną…
Praca w ogrodzie nie należy do łatwych i czasem naprawdę daje w kość. Ale to przyjemność połączona z trudem. Jednak całe zmęczenie mija, gdy widzisz jak wszystko pięknie rośnie….
W weekend wybraliśmy się do Dobrzycy, gdzie odbył się VI Kulinarny Festiwal Kwiatów Jadalnych. Tegoroczna edycja była pod hasłem: Ziołowe kwiaty – magiczne przyprawy. Zakupiliśmy dorodne sadzonki oraz wyśmienite…
Dopiero pod wieczór ścinam liście szałwii na kolację. Listki są już idealnie wykształcone, mięsiste i lekko omszone. To będzie lato z szałwią! Powędruje do: makaronu, na pizzę, focaccię, bruschettę….
Jak zrobić z małej wycieczki ciekawą i miłą wyprawę? Po pierwsze: wyruszyć przed siebie, po drugie: zabrać smaczny prowiant, po trzecie: ubrać wygodne buty.
Uprawa współrzędna – krwawnik i kapusta. Świetnie się dogadują, pozytywnie działają na siebie i w naturalny sposób chronią przed chorobami i szkodnikami. Mój ogród jest trochę jak łąka.
Jesienią zasiałam zielony nawóz: żyto ozime i facelię. W tym roku też to zrobię, bo znacząco ograniczyłam chwasty, wzbogaciłam glebę i nakarmiłam pszczoły. Ponadto ogród stał się jeszcze…
Od początku czerwca zajadamy się przepysznymi truskawkami. W tym roku dwuletnie krzaczki dały bardzo dobry plon, więc możemy je jeść do woli. Moja praca nie poszła na marne….
Gdy zakwitł fiołek, pomyślałam: Ach, ty piękny! To już rok rośniesz w moim ogrodzie. Zresztą historia fiołka jest urocza. Został wykopany spod wiśnickiej stodoły i w dziurawej misce…