Tag: interiorPage 4 of 13
Jak co kilka dni. Zwykle od trzech do siedmiu (czasem dziewięciu). Szykuję ręczniki i pościel dla letników. Lipiec był wypełniony po brzegi, ale to był bardzo dobry miesiąc….
Równowaga i spokój. I tylko kontemplacja rzeczy małych i pięknych. Dobre wspomnienia, które płyną ku kolejnym obrazom. Cisza tłumi zgiełk. Spokojny ład. I jeszcze to światło, które otula…
Inaczej patrzę na świat. I wbrew pułapkom i przeciwnościom losu, wytrwale idziemy jedyną słuszną drogą. I jeszcze mocniej niż wcześniej rozumiemy każdy znak.
U Zorkiego pojawiło się kilka nowych lamp. Między innymi trzy modele lampek biurkowych. Jedną z nich zostawiłam sobie przy sofie. Lampa posiada dwa stalowe przeguby, które pozwalają na…
Neapolitańska kawiarka została sprzedana… i już wysłana. Ale może się jeszcze taka trafić, więc bądźcie czujni. PS Jutro będzie coś nowego w sklepiku.
I tak po całkiem ciepłym styczniu przyszedł luty. Nadmienię, że śniegu jeszcze nie było, mrozu też nie. Jaki będzie drugi miesiąc? Hm… tego jeszcze nie wiemy.
Widoki na weekend i chwile zapatrzenia. Potrzebuję takiego wytchnienia.
Zbieramy stare lampy naftowe. Dlaczego? Bo lubimy patrzeć na ogień, któremu można nadać formę kontrolowanego płomienia. Czasem warto zgasić żarówką elektryczną, by w ciszy popatrzeć na bardziej pierwotne…
Żadnych noworocznych postanowień, ale w głowie kilka nowych marzeń i pragnień. Życie codzienne oczekuje od nas tak wiele, ale postaram się każdego dnia obcować z pięknymi rzeczami i…
Nasza kuchnia przypomina nas samych (uśmiech). Nic od linijki. I jeszcze: wszystko potrzebne i wszystko pod ręką. Nie ma miejsca na ozdóbki i dekoracje dla dekoracji. Każdy przedmiot…
Mam kilka albumów, które mogę przeglądać po wielokroć. Kilka stron, parę zdjęć i zawsze znajduję sporą porcję inspiracji.
Zdjęcie zrobiłam po 21:00. W sypialni nadal było było jasno. Za chwilę zachód słońca i dobry dzień dobiega końca.