Tag: jeansPage 5 of 6
Miłość jest bardzo potrzebna, bo kochając stajemy się jednością. 12/13.09.2018
Spacerujemy po Berlinie, odwiedzamy ulubione miejsca i cieszymy się z przepięknej pogody. Lato jeszcze nie odeszło. Jeszcze jest… i trwa!
Drepczemy, chodzimy, chwilę odpoczywamy (głównie podczas kawy)… i idziemy dalej. Chłoniemy ducha miasta, ale tym razem przebywamy tylko w Berlinie Zachodnim.
Trochę to trwało, ale stało się… i zdecydowałam się na powrót do kultowych jeansów Levi’s 501. Wybrałam jasny, oldskulowy kolor. Jeansy mają podwyższony stan, przetarcia i duże kieszenie….
Lubię chodzić w męskich koszulach. Lepiej na mnie leżą niż damskie.
Ostatnio nabyłam vintage katanę z dekatyzowanego jeansu. I teraz trochę się docieramy, czyli szukam do niej fajnych połączeń. Biała bluzka nie jest zła, ale to jeszcze nie to.
Inspiracja z dna Oceanu, czyli przypinka (pin) z rafą koralową. Bardzo lubię koralowce i zbieram je pod przeróżnymi postaciami.
Uciekł mi jeden dzień, więc dziś wszystko naraz: pranie, pakowanie, segregowanie towaru, foliowanie map i plakatów. W przeddzień wyjazdu na targi lista spraw naprawdę długa.
Firma Kånken produkuje plecaki od 1978 roku. Działa w współpracy ze Szwedzkim Związkiem Harcerstwa. Jednak najciekawsze jest to, że przez 35 lat klasyczny model plecaka prawie wcale się…
Wśród paseczków pobłyskuje długi łańcuszek z okrągłą zawieszką. To moja konstelacja. A Ty masz już swoją? Sklep: Mollie
Wkraczamy w pewien odmienny i bardzo przyjemny świat. Krok za krokiem. Bez mapy, bez planu i większych oczekiwań. Idziemy tam gdzie nas nogi poniosą, by patrzeć z uśmiechem…
Do znudzenia mogę wychwalać dobre jeansy i vintage’ową koszulę z falbaniastymi mankietami. Tylko w butach typu klapki zupełnie nie potrafię chodzić.
Wyposażeni w aparaty, światłomierze i dalmierze rozpoczynamy poszukiwania idealnego kadru i ukrytych skarbów.
Dzień przyjazdu. Trzeba się rozpakować, rozłożyć po kątach swoje rzeczy, wypić herbatę, ale zbytnio nie rozsiadać, bo przecież jak najszybciej chcemy ruszyć przed siebie. Przygoda! – każdej chwili…
Pociąg, prom i rower. Tyle komunikacji w dniu dzisiejszym. W każdym razie jak dobrze, że pod promem zostawiliśmy sobie rowery. Z dużego miasta zawsze wracamy z siatkami (wiecie,…
W głowie, w sercu i na ustach. Niezmiennie utwór Bryan Ferry – „I’m in the mood for love”.
Już w sprzedaży! Kieszonkowy światłomierz (kalkulator naświetleń) oparty o regułę przesłony 16 słońce. Jest to kolejny produkt z kolekcji Be Coffee Style – Paper goods! i niezbędna rzecz…
I jeszcze myśl, którą wpisuję pod #tuesday. Słowa gdzieś zasłyszane, ale natychmiast do mnie przyległy i zostały. „Wybieraj myśli jak ubrania. Pozostawiaj tylko te dobre.” Hm… jakie to…
Turystka kulinarna – to lubimy najbardziej! I zakupy na targach, które kończą się tak, że siatek brak.
Nie czekać na wielkie projekty, skoro można realizować tyle mniejszych i równie udanych. I cieszyć się z rzeczy małych. Ot, choćby własnoręcznie zaprojektowany światłomierz.