Tag: lettersPage 9 of 11
Tak bardzo lubię papier, że nie podaruję żadnej fajnej torby. Przy okazji powiem Wam, że w Florencji można się nieźle obłowić w firmowe opakowania. Oczywiście wykorzystałam to… i…
Diabeł tkwi w szczegółach. Lubię tego diabła. Bez niego każdy kąt byłby tylko marnym naśladownictwem innych.
Na tej ścianie nie ma nudy. Dużo się dzieje i są to raczej rzeczy stałe, bo jakoś tak przyległy… i wiszą. Podział dyktuje ebonitowy i bardzo stary pstryczek-elektryczek.
Kawa w moim obiektywie. Każdego dnia. Temat ciągły i nieskończony. Myślę, że dobrze być zakotwiczonym w pewnych rytuałach.
Ostatni nabytek z jarmarku staroci, czyli kolejna lampa w naszym domu. Cena była na tyle atrakcyjna, że żal było nie kupić. Sprawność elektryczną odzyskała bardzo szybko. Wystarczyło wymienić…
Przepiękna narożnikowa kamienica z oryginalnym ręcznie malowanym szyldem. Ten zaułek obfotografowałam ze wszystkich stron.
W bocznej uliczce, blisko Piazza Maggiore znajduje się niewielka i bardzo stara osteria. Bez szyldu, żadnej reklamy, ale działa i ma się świetnie od 1465. Pod wieczór wszelkiej…
Stylowa tabliczka informacyjna. Treść pouczająca wpisana w gustowny owal. Czy to nie piękne?
Gorące powietrze ostatnich dni przywodzi na myśl nasze włoskie wojaże. La rossa – Bologna ciągle rozgrzewa nasze serca. Cieszę się, że jeszcze mam duży katalog zdjęć do przeglądnięcia…
Zapis kawowych chwil. Codzienny. Nieprzebrane ilości filiżanek. Słodka crema powstająca na powierzchni kawy. Uwielbiam to!
Wszystkie marynistyczne akcenty są połączone z portowym miastem Stralsund. Słowem, tworzą miasto. Nie ma tu nic sztucznego. Łodzie, boje, stare beczki, konary drzew, które wyrzuciło morze. To wszystko……
Im większy porządek, tym większy problem by coś znaleźć. Dlatego w moich karteluszkach zawsze rozgardiasz (uśmiech).
Za nami drugi dzień wysyłek. Subiektywny Przewodnik po Małych Przyjemnościach leci w świat i już dociera pod wskazane adresy.
Na ulicy Berka Joselewicza są dwa miejsca, które zawsze (jak tylko jesteśmy w Krakowie) musimy odwiedzić. Choćby na krótką chwilę. Pod numerem 12 znajduje się Java Coffee Showroom…
Antykwariat Wójtowicz oraz pracownia fotograficzna – Foto Tempo. A to wszystko na ulicy Szpitalnej w Krakowie.
W poniedziałek, czyli raptem dzień po targach dizajnu Kiermash drukowaliśmy naszą książkę. Nogi bolały, oczy się kleiły, ale emocje trzymały nas w ryzach. Po raz kolejny, dokładnie dwunasty,…
Lato lubi lody i tylko nagły deszcz może odstraszyć pożeraczy zimnych deserów.
… A po kawie poszliśmy jeszcze na mały spacer. To co udało się zobaczyć bardzo nas zachwyciło. Szczególnie stare kamienice, szyldy, witryny.