Tag: linenPage 5 of 11
Ekwipunek gotowy! A ja nadal fotografuję oldskulowy sprzęt turystyczny. Idzie nowe!
Przerwa w pracy. A przy kawie rozmowa o procesie poszukiwań i ciągłych zmian oraz o zaufaniu we własną intuicję. Na tyle mocno, aby dać się jej prowadzić. Rozum…
Kolory natury wprost do moich zdjęć przenoszę.
Przerwa na kawę w otoczeniu drobiazgów i tkanin, które posłużyły mi do dzisiejszych zdjęć.
Tylko miłość… i dobro – otwierają drogę ku obfitości i zdrowiu. Jeśli Twoja dusza wypełniona jest złością, zazdrością i innymi negatywnymi emocjami, zimnymi osądami – prawdziwa miłość nie…
Kolejny podarek zapakowany. Dla Zorkiego.
W tym roku planuję nieco inaczej zapakować prezenty świąteczne. Użyję między innymi: starych guzików, lnianych nici i gałązek pachnącego jałowca.
Khaki, marynarski granat, kolor sznurka i wyblakłe bordo. Przybladłe kolory, które bardzo lubię.
Idą goście, więc smażę bliny na mące gryczanej. Kawioru do nich nie mam, ale twaróg wiejski i skwarki. Przepis podawałam na blogu (szukaj: #przepis).
Historia tego podkoszulka jest dość długa i znana wybrańcom (uśmiech).
Lekko wilgotny, pachnący orkiszem, z chrupiącą skórką dookoła. Po prostu pyszny. Ulubiony. Tartine bred.
Nawet we własnym domu zatrzymują mnie detale, które często powstają na wskutek przekładania przedmiotów.
Jak co kilka dni. Zwykle od trzech do siedmiu (czasem dziewięciu). Szykuję ręczniki i pościel dla letników. Lipiec był wypełniony po brzegi, ale to był bardzo dobry miesiąc….
Widły amerykańskie, mapownik i gawroszka. Zwykły kadr, ale wyprosił zdjęcie.
Żyć w zgodzie ze sobą, swoją naturą i własnymi przekonaniami. Nie tracić czasu na myślenie o rzeczach niepotrzebnych, które nie mają większego znaczenia. Odpuszczać, łagodnieć, darować… Złość i…
Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość. Dlatego ludzie są słabi, bo dorośli boją się mówić o miłości. Hm… a może nawet się wstydzą? Ale jakoś nie wstydzą…