Tag: marinePage 6 of 10

{last port}

{beach life}

Uwielbiam czas na plaży. Latem pikniki, opalanie, czytanie książek, drzemka na leżaku i oczywiście surfing, a zimą długie spacery brzegiem morza i dużo jodu w powietrzu. Jest jeszcze…

{a canoeing trip}

Lipcowe klisze wywołane! To zdjęcie zrobiłam podczas pobytu naszych Przyjaciół na wyspie Karsibór. To był fantastyczny dzień na kajakach i łonie natury. Uwielbiam tę „inność” zapisu. Ten brak…

{sea shells}

Zagrajmy muszelkami. Są przecież takie piękne i naturalne. I jeszcze przywodzą na myśl wakacje.

{Pogoria}

Żaglowiec „Pogoria” zacumował przy kapitanacie portu w Świnoujściu i podczas dwóch dni był dostępny dla zwiedzających. Wejście było bezpłatne, więc chętnych nie brakowało, ale nie było tłumów, więc…

{compass}

{STS „Pogoria” 1980}

{old middle mast}

{under the sun}

{Nikon F3}

{cockboat}

Pływające czy znajdujące się w porcie. Nieważne. Zawsze ich widok mnie zachwyca i zwiększy atrakcyjność życia przy morzu.

{Zorki Factory}

{Living with Lexington/Lindhe Kristina}

Mam kilka albumów, które mogę przeglądać po wielokroć. Kilka stron, parę zdjęć i zawsze znajduję sporą porcję inspiracji.

{Zorki’s wardrobe}

Już nawet nie liczę, bo to jest pewne, że Zorki w pół roku kupił więcej koszulek w paski niż ja przez kilka lat (uśmiech).

{You & Me}

{friendship}

„Prawdziwym przyjacielem jest ten, z którym człowiek zwiąże się liną” – Antoine de Saint-Exupéry.

{windy Baltic}

Greckie upały odeszły. Bałtyk się rozbujał, pociemniał i wczoraj poszliśmy surfować. Temperatura wody 20 stopni. Powietrza coś koło tego. Warunek całkiem niezły.

{denim shirt}

{Marinière}

{wooden jetty at the marina}

Chciałabym już tam być. Stanąć na pomoście i posłuchać wody oraz tych wszystkich dźwięków, które definiują to miejsce.

{vintage candle holder}

Białe świeczki, stary świeczniki i jeszcze żarówka. Rzecz z pozoru nieważne, ale przecież tak bardzo istotne.

{my favourite scarf}

Ma już małą dziurkę, ale to wciąż moja ulubiona apaszka. Nie mam pojęcia dlaczego.

{rainy day}

{yellow grass}

Już czekam na szelest traw, na delikatny pomruk drzew. Na plusk wody i nikłe światło z tradycyjnych żarówek.

{linen lover}

{William Grant & Sons}

{End of Winter}

Na pożegnanie zimy ostatnie zimowe zdjęcia.

{rustic navy room}

{candle & shells}

{late afternoon}

Światło dogasa i niedziela dobiega końca. To był bardzo dobry dzień. Kolejny etap: nie czytam i nie słucham tego, co mnie wtrąca z równowagi, obciąża i drażni. To…

{February outfit}

27 lutego. Dzień w Stralsundzie. Pogoda doskonała. W końcu można poluźnić płaszcz, więc wełniana bosmanka rozpięta, szalik zarzucony niedbale, brak rękawiczek. W cieniu +13 stopni. Zostaliśmy dłużej niż…

{fishing net}

Łapię światło. I wciąż urzeczona jestem kolorami wyspy. Prostymi przedmiotami i rozmyciem, które gładzi tafla wody.

{morning’s light}

Obudziło mnie światło. Dużo światła. I śmiech kaczek. I krzyk mew. Nad zalew powróciły czaple. I co chyba najważniejsze, wróciły żurawie. Co to oznacza? Hm… jeszcze głośno nie…

{small house decor ideas}

Bluzka, apaszka, kapelusz. Subtelnie wyeksponowana garderoba może być gustowną i naturalną dekoracją.

{my little treasure}

Małe wspomnienie. Langosze, lato i pyszne wakacje. Czasem największym prezentem jest: kamyk, patyk lub łódeczka z papieru.