Tag: Paul Smith
Ta chwila, to światło i plastyka zdjęcia. Uwielbiam to ujęcie.
Po analogu na głowę… i po cyfrówce. Razem 4 aparaty. Do tego jeszcze obiektywy, dalmierze i inne światłomierze. Słowem: jest co nosić.
Podobno do czerwonej sukienki trzeba dorosnąć lub mieć trochę odwagi (uśmiech).