Tag: slowPage 24 of 42
Kiedy patrzę na swój ogród, widzę nie tylko grządki z warzywami, lecz również posłańców natury. Tu wszystko żyje w całkowitej harmonii z panującymi prawami natury i warunkami pogodowymi….
To jest najbardziej urocza kuchenka spirytusowa w aktualnej ofercie sklepu Fire Of Love. Sama używam podobnej, gdy jestem na działce, ale moja nie jest tak pięknie zachowana. Polecam…
Ostatnie letnie rzodkiewki. Teraz już trzeba się wstrzymać od ponownego siewu, gdyż jest za ciepło i zbyt szybko rośliny wchodzą w fazę kwitnienia.
Jeszcze przed śniadaniem udaje się na poranne obejście wszystkich grządek. Cel jest bardzo prosty: pozdrawiam wszystkie warzywa, rośliny i drzewa owocowe. Właściwie wszystko, co rośnie w moim ogrodzie.
Proste jedzenie dostarcza najwięcej radości. I nic tego nie zmieni.
Z małych i niespiesznych podróży przywożę dużo wspomnień i tyle przeżyć… odczuć. Film: Ilford Pan 400. Leica M6, Elmar 50/2,8
Cenić należy ulotne chwile i czerpać radość z małych pomysłów, drobnych przyjemności. Ot, chociażby ta krótka chwila w oknie.
Prosisz sąsiada o pęczek koperku – a dostajesz wiadro kopru. Życie na wsi jest proste i dobre.
Zaaranżuj kuchnię pod chmurką. Ustaw kuchenkę spirytusową, zapal lampę naftową i biwakuj nawet przez jeden wieczór. Bo kto Ci powiedział, że nie możesz? Kuchenka ze zdjęcia dostępna –…
Pora szczęśliwa po dobrze wykonanym dniu. Ogień migocze, zmierz narasta. Właśnie trwa koncert czarnego ptaszka z pomarańczowym dziobem. Nikt tak nie śpiewa jak kos.
Bo już nie tylko bez kwiatem pachnie. Powietrze całe wabi zapachem lata. A na podwieczorek będą racuchy. Z tego przepisu (link).
Trudno określić na oko, ile te drzewa mają lat, ale jedno jest pewne, że są piękne i posągowe. Sprawiają wrażenie wysokich obronnych baszt, które poprzedzają bramę do zielonej…
W słoneczny dzień zbieram kwiaty bzu czarnego, który rośnie w moim ogrodzie. Będą racuchy, ciasto i letnia lemoniada.
Przesilenie letnie i dzień zwiastujący lato. Do tego talerzyk własnych truskawek, które smakują tak słodko i mocno, że żadne słowa nie są w stanie tego opisać.
A pod wieczór wszystkie lampy naftowe przeszły test sprawności i mocy płomienia.
Jest to niewątpliwie jeden z piękniejszych ogródków jakie znam. Uroczy warzywniak, gdzie niejeden kwiat idzie za pan brat z cebulą, fasolą i groszkiem.
Wiatr przycichł w południe, a Zielona stała się jeszcze bardziej zielona od wieczornego deszczu. Przez gęste liście światło przedziera się migocze jak tylko chce. Potem zatrzymuje się na…
Gliniany garnek wypełnił się goździkiem brodatym. Jest też gałązka jaśminowca, który jest najmilszy memu sercu. I ten bukiet oznacza jedno: przyszło lato.
Ogród im starszy, tym piękniejszy. A czyściec wełnisty naturalnie stał się tłem każdej przestrzeni wokół Zielonej Chatki. Pełen zachwyt!
Rozproszone i bardzo wdzięczne światło zaprasza do zabawy w zielone oczko. Nie odmówiłam kadru i skorzystałam z uroku poranka w stodole.
Każda z tych desek miała swój początek, swój żywot i swój zmierzch i lśnić blaskiem nigdy nie chciała. Warto się pochylić nad pięknem, które bywa ukryte.
Piękna, naturalna dekoracja i równocześnie deklaracja, bo Zielona Chatka jest zawsze zielona.
Białe pelargonie, modrzewiowa ławka i trawnik jak dywan. Są też poduchy, koce i kubki z gorącą kawą. Zanurzamy się w powolności dnia i rozmów. Delektujemy się czymś w…
Żeby zatrzymać bieg przez życie – trzeba zatrzymać siebie. Trzeba także uwolnić głowę i wszystkie zbędne myśli. I wtedy jest tak – jak być powinno.
Za każdym razem zachwyca mnie każdy detal. Nie wiem czy to z umiłowania do podobnych pozostałości z przeszłości, czy z sympatii do miejsca, ale zawsze muszę obejść Zieloną,…
Dwadzieścia krzeseł. Każde inne, każdziutkie piękne, z własną historią. Trochę jak my, bo przecież każdy ma określoną drogę w życiu. A wesele? No, wesele było wielką radością.
Bywa, że zapamiętuję swoje życie w każdym szczególe. Bo co innego jest ogarnąć to wszystko okiem, co innego przywołać każdą ważną chwilę wraz światłem, kolorem i zapachem. Toteż…
Pod wieczór zapach kwiecia wszędzie obecny, jakby jeszcze mocniejszy i wymieszany z niesłychanie słodką nutą kwitnącego głogu.
Co dwa tygodnie wysiewam nasiona rzodkiewki, aby mieć ciągłość w zbiorach. Tyle tylko, że rzodkiewka to roślina krótkiego dnia i gdy światła jest za dużo, idzie w wybujałe pędy,…
Ostanie gałązki pachnącego bzu zerwałam na początku czerwca. I to by było tyle. Do zobaczenia za rok!
Kilka rodzajów majowej rzodkiewki. Wszystkie taki piękne i jakie dobre! Zjedzone od ogonka, aż po sam liść.
Chleb wyrasta i czeka. Wszystko zostało zaplanowane zawczasu, by wyruszyć wcześnie i odpowiednio nagrzać piec. Tego dnia pieczemy także ciasto i coś na słono, aby jak najlepiej wykorzystać…
Kalarepa z rozsady gotowa do sadzenia w gruncie. Otrzymała miejsce przy selerach. Tuż obok rosną ogórki i koper.