Tag: slowlifePage 14 of 35

{w oknie}

Bo trzeba, żeby człowiek miał czym oczy nacieszyć, aby mógł wzrastać i doznawać wzruszeń wszelakich.

{deep green}

Leśny postój, ciepły posiłek i kojąca zieleń. Tak nagle, tak szybko zazieleniły się wszystkie drzewa…

{g a r d e n}

Sąsiad podzielił się z nami rozsadą wczesnej kapusty. Piękne i zdrowe sadzonki już rosną w uprawie współrzędnej, czyli obok karłowej fasoli. Niesamowita jest taka prosta samopomoc sąsiedzka.

{paraffin lamp}

Pewne rzeczy daleko się nie zmieniają i długo trwają, i jeszcze służą.

{p a s t a}

{strawberries}

Wczoraj przez cały dzień pieliłam i motyczkowałam. Między innymi zagonik truskawek, który zarósł na całego. Później nie mogłam się wyprostować. Po pracy spojrzałam na wyplewione truskawki – wyglądały…

{myśl…}

Nie da się siedzieć na dwóch krzesłach – powiedział nasz sąsiad. Dużo o tym myślałam i wiem, że już wtedy zostało „zasiane” ziarenko.

{driftwood day camp}

Jeszcze są dzikie plaże. No, prawie dzikie. Ale to nie są miejsca znane i ogólnie dostępne. Jak dobrze, że tak jest.

{nawet jeśli…}

Płyń pełnymi żaglami. Nawet jeśli płyniesz na małej łódce.

{old sweater}

{linguine carbonara}

Proste, sycące i pyszne danie. Gdy po prostu chce Ci się jeść. Tym bardziej, że po obiedzie idziesz dalej oporządzać ogród.

{c h l e b}

Mamy linie papilarne dłoni. Mamy linie papilarne chleba. Mamy meandry życia.

{linguine}

Patelnia z makaronem na fajerce. Zaraz się wszystko zacznie.

{nie}zwykłe

Za każdym razem gdy tu jestem, uświadamiam sobie, ile pięknych chwil zapisuje w pamiętniku serca.

{poranek}

Lubię wstać wcześnie rano. Dla atmosfery i cudu poranka. Dobrze mieć długi dzień i tę poranną chwilę, aby uważniej przyjrzeć się światu, który mnie otocza.

{mam zielone!}

Koszyczek zielenizny z ogrodu. Młody jarmuż, szpinak, liście czosnaczka i chrzanu japońskiego. Jest też sałata indiańska i pierwsze listki cykorii.

{TRAVEL OFTEN POSTCARDS}

Kto jeszcze nie widział naszych nowych pocztówek Travel Often? Chętnych odsyłam do sklepu Fire of Love.

{KUCHENKA TURYSTYCZNA HIKER}

Biwak bez kuchenki turystycznej to nie biwak. Dlatego warto rozważyć zakup np. wielopaliwowej kuchenki turystycznej Hiker. Jest niezawodna, prosta w obsłudze, lekka i mała. Więcej na ten temat…

{outdoor coffee }

Pragnienie jest lepsze od zwyczajnej ochoty, tchnie bowiem w nas prawdziwą pasję. Dlatego nie pijemy obojętnie jakiej kawy. Pijemy dobrą kawę!

{pansy}

Bukiet sobie sprawiłam i bratka kupiłam. Jeden skromny kwiatuszek i tyle radości.

{travel often}

Podczas ostatniego wyjazdu zrobiliśmy około 2000 kilometrów. Z czego nie więcej niż 50 kilometrów autostradą i trasami szybkiego ruchu. Tylko podczas jazdy bocznymi i zapomnianymi drogami można doznać…

{country cheesecake}

Cabin-kowe uciechy, na które pozwalamy sobie w trakcie pracy w ogrodzie. Sernik na wiejskich i lokalnych składnikach. Nic ze sklepu. Smak? Nawet nie zacznę tego opisywać (uśmiech).

{blanket}

Koc w podróży zawsze dobrze służy. Jest niezastąpiony podczas dłuższej przerwy na parkingu leśnym.

{d r o g a}

Te wszystkie podróże. Dalekie lub zupełnie bliskie. To jest nasz majątek. Podróżujemy i doświadczamy – to nas wzbogaca. Nie tyle nasze życie, co wnętrze. Szczęście nie jest zewnętrzne….

{pewna myśl… nie od dziś}

Za pogodę w naszej głowie, jako jej współtwórcy i sprawcy, odpowiadamy MY sami. Pamiętajcie o pogodzie ducha. Rozmawiajcie o pogodzie – ale głównie ducha! Czuj Duch!

{happy moments…}

Każda chwila i każde dobre momenty przeżyte „wtedy” zmieniają „dziś” w szczęśliwe wspomnienia, które zapisałam w sercu… i kadrach.

{LAMPA NAFTOWA SZTORM SCANDINAVIAN RED}

Uwielbiam lampy sztormowe. Mają swój niezaprzeczalny urok. Ponadto są niezawodne, nawet podczas ciężkich warunków pogodowych. Jeśli szukacie niezależnych źródeł oświetlenia, to zapraszam do magazynu Fire of Love.

{wool set}

Ostatnio dni są na tyle chłodne i wietrzne, że ponownie sięgam po najcieplejszą czapkę. Ale – nie zważam na pogodę i ochoczo pakuję się do ogrodu.

{cooking over a fire}

Gotowanie na ogniu to dla nas jakaś atawistyczna frajda i zapewne powrót do korzeni. Dlaczego ogień jest tak ważny i czym właściwie jest? Odpowiedź przyszła sama.

{karminowy mostek}

Rok temu byliśmy u „Rogera Fasolki”. Wiosna była jak dziś – w odwrocie. Forsycja kwitła, ale reszta kwiecia czekała na cieplejsze dni. Wracam wspomnieniami, bo to były przepiękne…

{slow baker}

Praca własnych rąk i proste czynności. W domku bez prądu wszystko inaczej postępuje. Zaś jedzenie z ognia smakuje nadzwyczajnie.

{idyllic village}

Malowniczy domek z okiennicami i zadbany, przydomowy ogródek. I jeszcze podwórko ukryte za drewnianą bramą. Tykocin jest najmniej przebudowanym małym miasteczkiem na Podlasiu. Ale, co tak naprawdę świadczy o…

{fried eggs}

Śniadanie w ogrodzie: jajka od sąsiada, własny szpinak, który przetrwał zimę i odrobina kwiatów soli. Jajko jest podstawą naszej diety.

{cztery studnie}

Spacerujemy po niewielkim placu rynkowym w Goniądzu. Naszą uwagę przykuwają czerwone studnie. Są cztery – na każdym rogu placu. Cembrowina murowana, pomalowana na biało. Góra studni przykryta „ołówkowym”…

{domowy chleb}

Uczciwa i dobra praca dała kołacza.