Tag: streetPage 11 of 17

{tea window}

Podróże, nawet najbliższe i krótkie, pozwalają mi nacieszyć oczy i spokojnie przyjrzeć się miejscom. I jeszcze ludziom żyjącym w innym mieście, w innym kraju i często zupełnie inaczej…

{Zorki hunter}

Wyposażeni w aparaty, światłomierze i dalmierze rozpoczynamy poszukiwania idealnego kadru i ukrytych skarbów.

{atelier no. 1}

Pracownia jubilerska na dłużej przykuła naszą uwagę. Ale gwoli prawdy, zatrzymujemy się prawie przy każdej wystawie lub oknie.

{into a new town}

Wiecie, piękna pogoda i chwila wolnego, więc decyzja podjęła się sama: jedziemy! No i padło na Lubekę (Lübeck) – miasto w północnych Niemczech.

{cute dog}

Sympatyczny koleżka też się załapał na fotkę. Widać, że jest żywo zainteresowany wszystkimi stoiskami.

{Budapest à la Paris}

Gdy widzę te krzesła i te stoliki, to zawsze myślę – Paryż.

{some green}

{Maltese windows}

I jeszcze maltańskie okienko z wykuszem, bo przypasowało… i zgrało się klimatem z resztą zdjęć.

{afternoon weekend walk}

{Gdańsk}

Serdeczne pozdrowienia z „flamandzkiego” Gdańska. A już jutro (tj. 21 kwietnia) zapraszamy Was na wspaniałe i bardzo kameralne targi mody i dizajnu „Bakalie”. Miejsce, Stary Maneż – Gdańsk…

{blue door}

{sunny day}

Szczęście od małych rzeczy zależy. Ot, choćby od kawy wypitej w pełnym słońcu.

{Rasche Ripken Berlin}

{three doors}

Złożoność oparta na dobrych proporcjach i właściwych kolorach. Piękne, prawda?

{Campomaggi bag}

{little balcony}

{bag sac by Studio Piel 1}

Jeśli szukacie wygodnej, ponadczasowej i dobrze wykonanej torebki, która posłuży Wam przez lata, to przeczytajcie post – {bag sac by Studio Piel 2}

{merchants and others}

{bag sac by Studio Piel 2}

Torebki i buty muszę mieć bardzo wygodne. Tym bardziej na wyjeździe. Nie ma nic gorszego niż torba, która może i ładna, ale nie da się jej nosić. Urywa…

{bag by Studio Piel}

Mała zapowiedź tematu na jutro, czyli jak sprawdziła się podczas intensywnego wyjazdu torba z pracowni Studio Piel.

{door bells}

Jeden nieczynny, wszystkie bez podpisu. Swój wie. Reszta niech się domyśla…

{me and Leica}

{coffee cup}

Wiecie, dobrą kawę doglądamy do ostatniego łyczka. A jak!

{oldtimer}

Mimo że stare, psujące się i drogie, to wciąż budzą podziw. Na Malcie jest dość dużo zabytkowych aut, które na tle współczesnych modeli wyglądają nieziemsko.

{to think…}

I jeszcze myśl, którą wpisuję pod #tuesday. Słowa gdzieś zasłyszane, ale natychmiast do mnie przyległy i zostały. „Wybieraj myśli jak ubrania. Pozostawiaj tylko te dobre.” Hm… jakie to…

{article of clothing 2}

{Campomaggi}

Turystka kulinarna – to lubimy najbardziej! I zakupy na targach, które kończą się tak, że siatek brak.

{bow style 2}

Kokarda ma swój wdzięk, zarówno zawiązana pod szyją, jak i na nadgarstku. Wszystko zależy od stroju i nastroju. Ja lubię… i planuję jeszcze więcej wiązać kokard.

{Malta’s door}

Domy na Malcie mają swoich patronów i orędowników. Nierzadko są to święci, archaniołowie lub inni strażnicy. Wizerunki świętych znajdują się tuż przy wejściu. Od razu wiadomo kto sprawuje…

{San Pawl}

Na Malcie, która jest mniej więcej wielkości Krakowa jest aż 359 (!) kościołów, czyli po jednym na każdy dzień w roku. Świątynie przylegają do kamienic, domów, sklepów i…

{signboard}

… I kolejny fajny szyld.

{tailors}

Moją uwagę przykuwa okno wystawowe salonu Buczyński, gdzie szyte są garnitury na miarę. Przepiękna ekspozycja, która świadczy o wielkim krawiectwie. Pracownia znajduje się na ulicy Kantaka 1 w…

{green day}

{coffee table}

Uwielbiam fotografować filiżanki na stole. Z całym kawowym anturażem, stylem i atmosferą.

{city living}

Duże miasto to dużo fajnych rowerów, które jak wiecie uwielbiam podziwiać i fotografować.