Jeszcze jedno krótkie choć bardzo czułe, przed odejściem stąd, spojrzenie na dachy, kominy i plątaninę kabli. Próżno silić się na opis. Tego miasta nie da się opisać.
Ćwicz bycie uważnym, ale nie bądź przy tym zuchwały. Zyskaj dystans do wszystkiego. Ciesz się z małych rzeczy. Dostrzegaj piękno, tam gdzie z pozoru go nie ma.
(…) później te wszystkie godziny i minuty stanowią całość. Tysiące oblicz Paryża. Dochodzę do wniosku, że tu wszystko wygląda tak samo. Nic wiele się nie zmieniło. Miasto żyje…