Tag: windowPage 1 of 11

{mesara}

Gościnność na Bałkanach to nie kwestia uprzejmości, ale wyraz otwartości i po prostu dobrych serc. U masarza Kočo zostaliśmy przyjęci jakbyśmy byli rodziną. W dniu wyjazdu jego mama…

{salon}

Fryzjer męski – strzyżenie włosów oraz fachowe golenie brzytwą. Czynne od 6:00 do 20:00 (bez żadnej przerwy).

{7}

Do Bufe Galerija 7 chodzimy na lahmadżun i pide z suszoną wołowiną. Jedzenie jest przepyszne zaś klimat z dala od turystycznych szlaków i standardów.

{witryna}

Ocalić od zapomnienia…

{droga do…}

Do monastyru St.Nikola jest jakieś dwie godziny drogi w górę wioski. Idziemy – pytam Zorkiego? No, może po kawie (uśmiech).

{kuča}

Kamienny dom L&P oczarował nas: prostotą, położeniem i biodynamicznym ogrodem. Zaś właściciele przywitali nas jak starych bywalców.

{pri moru}

Zawsze się uśmiecham, gdy widzę takie uliczki.

{be unique}

{Travnik}

{tekija}

Z wizytą u sufich, czyli w klasztorze derwiszów „tekija” w Blagaj byliśmy zupełnie sami. Stąpaliśmy boso po miękkich kwietnych dywanach. To było wręcz mistyczne doznanie.

{orijentalni}

To, co nas fascynuje w Bośni ma swoje korzenie jeszcze w czasach osmańskich. Niektóre miejsca bardzo przypominają nam wieloletnie podróże do Maroka. Choćby ten pokój z drewnianym rzeźbionym sufitem…

{taras z widokiem na…}

Travnik – miasto w Bośni i Hercegowinie. A w oknie odbija się zachwycający widok na miasto. Taki nasz mały Istanbuł.

{Var. Toplice}

Kolejny nocleg przypada w północnej części Chorwacji. Uzdrowiskowe miasteczko Varaždinske Toplice ma w sobie dużo uroku. Tu także znajdujemy ujęcie wody zdrojowej, która nam bardzo smakuje.

{bookstore}

Belgrad momentami przypomina mi Berlin. A tu czułam się zupełnie jak na berlińskim Prenzlauer Berg. 

{Galerija Belgrad}

W tej okazałej kamienicy mieściła się belgradzka Akademia Sztuk Pięknych.

{Kneza Mihaila}

Reprezentacyjna ulica miasta z pięknym budynkiem z w 1889 roku. Na parterze znajduje się galeria sztuki.

{Kralja Petra – Beograd}

{Hleb & Kifle}

{Derma}

Na ulicy Kralja Petra w Belgradzie mieści się sklep Derma. Działa od ponad 40 lat i posiada bogaty asortyment. Wewnątrz panuje zapach, który pamiętam z czasów dzieciństwa. Mieszanka dermy,…

{okna}

W Belgradzie jesteśmy od samego rana. Miasto jeszcze śpi…

{fasada}

{okna}

Miło było pospacerować po „nowosadzkiej” starówce. Tym bardziej, że byliśmy po wyśmienitej kawie. No i pogoda była doskonała.

{13}

{…}

Cały cud tego dnia. Widzisz? Przysiadł na bujaku. Szczęście.

{przymrozek}

Dziś rano zima przypomniała sobie, że potrafi przymrozić i wymalować szyby. I jeszcze zwołać mgłę osadzające szadź. Ale w samo południe było tak ciepło i miło, jakby wiosna już przybyła.

{29}

I dziś ten jeden, dodatkowy dzień. Ostatni dzień lutego. Cóż mogę powiedzieć? Wdzięczność za tak ciepły i pogodny miesiąc.

{nosiwoda}

{gałązki jabłoni}

Zbieranie chrustu jest w pewnym sensie formą medytacji i uważności. Co więcej, praca na świeżym powietrzu to lek dla duszy.

{słuszność}

Właściwi ludzie dla mojej duszy słyszą i widzą mnie inaczej…

{zima trzyma}

{zoe}

Uśmiechnąć się do szyldu też można.

{okno}

Nie wiem, czym zajmowało się to miejsce, ale w oknie stał piękny samowar i kosz wiklinowy z krótkimi uszami.

{kamienica}

A przy ulicy Ferhadija ostało się trochę solidnych kamienic. Są mniej lub bardziej zdobne, ale wszystkie razem tworzą ładną pierzeję. Jednak jest to zupenie inny świat niż ten na…

{jučer & danes}

Do kawiarni bez szyldu przychodziliśmy na bosańską kawę, sok pomarańczowy i zachody słońca. We wcześniejszym wpisie wiadć jak budynek był zniszczony niecałe dwie dekady temu. Wrócimy tu jeszcze!…

{wczoraj i dziś}

Sarajewo to miasto, które dźwignęło się z gruzów. Ulice przy placu i targu fra Grge Matića (obok Ferhadiji) są pełne wielokulturowości i kosmopolitycznego stylu życia.