Emaliowany imbryk, zielona gałązka, dobra woda (z kranu!), kubek. Nic wielkiego… Ot, po prostu taboret zmienił miejsce i stał się stolikiem. Nowy kąt, nowe myśli… jakieś takie przyjemne odswieżenie.
Emaliowany imbryk, zielona gałązka, dobra woda (z kranu!), kubek. Nic wielkiego… Ot, po prostu taboret zmienił miejsce i stał się stolikiem. Nowy kąt, nowe myśli… jakieś takie przyjemne odswieżenie.
Dodaj komentarz