Kolejne podziękowania kieruję do Kasi z Trójmiasta, której dobroć przychodzi tak naturalnie. Dziękuję Ci za książkę „The Tucci Cookbook”. Nie bez znaczenia jest, że napisał ją mój ulubiony aktor: Stanley Tucci – filmowy mąż Julii Child, który autentycznie i dozgonnie cieszył się z jej sukcesów. Był jej agentem, przyjacielem, doradcą, nauczycielem, grafikiem i fotografem potraw.
Droga Kasiu, dziękuję raz jeszcze za tę wyjątkową pozycję. Wierzę, że kiedyś coś Ci ugotuję z tej wspaniałej książki.
Na koniec jeszcze cytata z filmu Julie i Julia (oryg. Julie & Julia). Dla mnie tak piękny, że aż boli.
Jestem nieustannie wdzięczny fortunie za to, że dane jest mi żyć z Julią. Nigdy nie jesteśmy osobno” – pisze w liście do brata Charlsa. Julia z kolei nigdy o karierze nie powie „ja” tylko „my”.
kasia
Oj …ciesze sie ze przyniosla radosc…i juz marze ze kiedys skosztujemy jakis „przepis”…razem…cudowny wpis dziekuje….mam radosc w sercu ze znalazla sie w dobrych rekach…buziaki
admin
Kasiu, tą książką pokazałaś, że znasz mnie tak dobrze. Tyle lat jesteś tak blisko.
Dziękuję Ci za to. Bardzo, bardzo!