Rozpoczynamy obowiązki, które przypadają na okres późnego lata, czyli wekowanie. Oprócz przetworów, robimy żywe octy jabłkowe, które będą przez klika tygodni fermentować.
O, tak!!! To czas zamykania lata w weki….część spora już zamknięta. Jabłuszka jeszcze przede mną, bo czekam na antonówki ze starego sadu….najlepsze!!! Ocet jabłko robię co roku, chociaż zapas mam jeszcze z tamtego roku…Nie rozumiem w sumie dlaczego tak mało go używam….A ocet robie z obierek z antonówek….nic sie nie zmarnuje…nie może.
Słyszałam o occie ze śliwek, ale jeszcze nie robiłam.
Pięknego zamykania lata w słoiczki MIMI.
Ps. Robię jeszcze późną jesienią przecier z ciemnych winogron…takich małych. Coś pysznego i zdrowego. Kupuję juz od kilku lat u gospodarza , który na początku dziwił sie co ja będę robiła z tych winogron. A przecier polecam:-). Uściski owocowe.
Świetny masz plan!
Octy jabłkowe to świetna sprawa. My uwielbiamy i także mamy jeszcze mały zapas z ubiegłego roku.
Śliwkowego – nie robiłam i nawet nie próbowałam. Pewnie jest b. dobry.
Odnośnie konfitury/przecieru z ciemnych winogron, to zajadałam się tym na Węgrzech. Oni dodają jeszcze odrobinę lawendy.
Dla mnie – coś pysznego… i innego! Jeśli zdobędę ciemne winogrona – to zrobię! Dałaś mi ku temu sygnał
Dzięki śliczne, Basiu
PS Antonówki – też uwielbiam!
Simple_art_wood
Cudownie. Octy pijam bardzo często, ale swojego jeszcze nie robiłam.
.
.
Będzie smakował wspaniale
Udanych, smakowitych przetworów życzę
admin
Ocet jabłkowy to dobra rzecz!
Bardzo, bardzo pyszny.
A domowy jest jak sok. Tylko kwaśny
Jabłuszkowe całuski
Barbara
O, tak!!! To czas zamykania lata w weki….część spora już zamknięta
. Jabłuszka jeszcze przede mną, bo czekam na antonówki ze starego sadu….najlepsze!!! Ocet jabłko robię co roku, chociaż zapas mam jeszcze z tamtego roku…Nie rozumiem w sumie dlaczego tak mało go używam….A ocet robie z obierek z antonówek….nic sie nie zmarnuje…nie może
.



.
. Kupuję juz od kilku lat u gospodarza , który na początku dziwił sie co ja będę robiła z tych winogron
. A przecier polecam:-). Uściski owocowe
.
Słyszałam o occie ze śliwek, ale jeszcze nie robiłam.
Pięknego zamykania lata w słoiczki MIMI
Ps. Robię jeszcze późną jesienią przecier z ciemnych winogron…takich małych. Coś pysznego i zdrowego
admin
Świetny masz plan!
– to zrobię! Dałaś mi ku temu sygnał 

Octy jabłkowe to świetna sprawa. My uwielbiamy i także mamy jeszcze mały zapas z ubiegłego roku.
Śliwkowego – nie robiłam i nawet nie próbowałam. Pewnie jest b. dobry.
Odnośnie konfitury/przecieru z ciemnych winogron, to zajadałam się tym na Węgrzech. Oni dodają jeszcze odrobinę lawendy.
Dla mnie – coś pysznego… i innego! Jeśli zdobędę ciemne winogrona
Dzięki śliczne, Basiu
PS Antonówki – też uwielbiam!